Bbabo NET

Kultura Wiadomości

Papież w nakryciu głowy budzi głębokie emocje w Kraju Indii

To był oszałamiający obraz: papież Franciszek przez krótki czas nosił nakrycie głowy w całości tubylców, z rzędami miękkich białych piór przymocowanych na miejscu kolorową opaską z koralikami po tym, jak przeprosił za rolę Kościoła katolickiego w „katastrofalnym” systemie szkół rezydenckich dla rdzennych dzieci w Kanadzie.

Komendant Wilton Littlechild, który sam przeżył szkołę mieszkalną, podarował Francisowi nakrycie głowy w poniedziałek, umieszczając je na głowie wśród wiwatów publiczności w Maskwacis w Albercie, która obejmowała wiele osób, które przeżyły szkołę.

Watykan i papież wyraźnie docenili ten gest: Franciszek ucałował ręce Małego dziecka po otrzymaniu nakrycia głowy, co robił w przeszłości na znak szacunku dla ocalałych z Holokaustu i zrobił podczas tej podróży dla ocalałych ze szkół.

Watykan najwyraźniej zrozumiał symboliczne znaczenie tej chwili, umieszczając zdjęcie na pierwszej stronie watykańskiej gazety L'Osservatore Romano pod nagłówkiem „Pokornie błagam o przebaczenie”.

Historycznie nakrycia głowy są symbolem szacunku, noszonym przez indiańskich wodzów wojennych i wojowników. Na przykład dla wielu plemion równin każde pióro umieszczone na nakryciu głowy ma znaczenie i musiało zostać zdobyte poprzez akt współczucia lub odwagi. Niektórzy współcześni przywódcy rdzenni Amerykanie otrzymują czepki wojenne podczas ceremonii, którym towarzyszą modlitwy i pieśni.

Jednak te szanowane regalia reprezentują również obraz, który przez dziesięciolecia był kooptowany z plemion w kulturze popularnej, podsycając stereotypy we wszystkim, od hollywoodzkich filmów, przez wybiegi mody, po kostiumy na Halloween.

Niektórzy członkowie rdzennych plemion powiedzieli, że uznali ten gest za niezgodny z przeszłymi wykroczeniami w szkołach prowadzonych przez kościół, za które Franciszek przeprosił.

Russ Diabo, członek plemienia Kahnawake Mohawk w Kanadzie oraz rdzenny adwokat i analityk polityki, określił tę scenę jako „widowisko”, a wypowiedzi papieża jako „łatwe”.

Diabo powiedział na Twitterze, że „Kościół katolicki i Kanada współpracują w tworzeniu mitologii dla wspólnego programu „Pojednania”, opowiedzianego przez wybitnych federalnych współpracowników / ocalałych ze szkół rezydencyjnych!”

„Mam wiele do powiedzenia na ten temat, a wszystko to negatywne” – napisał na Twitterze Joe Horse Capture, wiceprezes kolekcji rodzimych i kurator historii i kultury rdzennych Amerykanów w Autry Museum of the American West w Los Angeles.

„Ćwiczę mantrę „Jeśli nie możesz powiedzieć nic pozytywnego, nie mów nic”. Ale będę szczery, to trudne! – dodał Horse Capture, członek A'aniiih Nation.

Ponad 150 000 rdzennych dzieci w Kanadzie zostało zmuszonych do uczęszczania do finansowanych przez rząd szkół chrześcijańskich od XIX wieku do lat 70. XX wieku w celu odizolowania ich od wpływu ich domów i kultury. Celem było ich chrystianizowanie i asymilowanie do głównego nurtu społeczeństwa, które poprzednie rządy kanadyjskie uważały za lepsze.

Odkrycia setek potencjalnych miejsc pochówku w byłych szkołach w ubiegłym roku zwróciły międzynarodową uwagę na szkoły w Kanadzie i ich odpowiedniki w Stanach Zjednoczonych.

Wiodący amerykański serwis informacyjny Indigenous ICT podjął świadomą decyzję, aby nie skupiać się na masce wojennej w relacjach z papieskiej wizyty.

„Kiedy zobaczyłem nakrycie głowy nakładane na papieża, od razu pomyślałem »absolutnie nie«. Nie robimy tego zdjęcia” – powiedział Jourdan Bennett-Begaye, redaktor ICT, dawniej Indian Country Today. „To odwraca uwagę czytelników od przeprosin Papieża i historii ocalałych, którzy siedzieli na tych krzesłach, słuchając każdego jego słowa. Coś, na co czekali od dziesięcioleci.

„Stwarza niepotrzebny hałas w związku z wyborami rdzennych ludów, gdzie prawdziwą kontrolę należy umieścić na papieżu i całej tej instytucji”.

Maka Black Elk, dyrektor wykonawczy Truth and Healing w Red Cloud Indian School w Pine Ridge w Południowej Dakocie, opisał tę scenę na Twitterze jako „moment za bardzo.

„Dyskurs wokół nakrycia głowy #PopeFrancis jest niefortunny” – napisał Czarny Łoś. „Nie prosił o to. To nie była jego wina. Ale jasne jest również, że ofiarodawcy nie zastanawiali się, jak czuliby się inni rdzenni mieszkańcy”.

Black Elk powiedział później w wywiadzie telefonicznym, że mieszana reakcja na nakrycie głowy na głowie papieża „odzwierciedla rzeczywistość rdzennych mieszkańców i naszą potrzebę większego dialogu” na temat przeszłości.

„Myślę, że Chief Littlechild czuł, że ważne jest uhonorowanie tej chwili i to był ważny moment” – dodał.

Rzeczniczka Littlechild nie odpowiedziała od razu we wtorek na wiadomość z prośbą o komentarz.

Ale Keeshon Littlechild użył posta na Facebooku, by bronić swojego dziadka za to, że dał Francisowi jedno ze swoich wielu nakryć głowy.

„Wkurza mnie, gdy widzę, jak ludzie biją mojego dziadka i rozumiem, jak wiele szacunku trzeba mieć, aby być obdarzonym, ale pod koniec dnia to właśnie on okazywał papieżowi szacunek za przybycie aż do maskwacis, aby przeprosić” – napisał.Wśród tych, którzy przybyli w obronie Littlechilda, był Phil Fontaine, były szef Zgromadzenia Pierwszych Narodów i ocalały ze szkoły.

– Szef Littlechild przestrzegał jego protokołów – powiedział Fontaine. „Istnieje protokół na tego rodzaju prezent. Poszedł do starszych, udał się do przywództwa i poprosił o pozwolenie na wręczenie tego prezentu. Jest to całkowicie zgodne ze sposobem, w jaki przestrzegają tu swoich zwyczajów i protokołu”.

Jon Crier, starszy z First Nations i ocalały ze szkoły, powiedział podczas konferencji prasowej po przeprosinach, że gest oznaczał, że przywódcy plemienni „przyjęli go jako jednego z naszych przywódców w społeczności.

„To uhonorowanie człowieka, uhonorowanie pracy, którą wykonał, a także uznanie… oto człowiek, który należy do naszego plemienia” – powiedział Crier.

Marie-Anne Day Walker Pelletier, były szef Okanese First Nation, powiedziała CTV: „Myślałam, że to całkiem fajne. Myślę, że teraz szef wszystkich wodzów”.

Papież w nakryciu głowy budzi głębokie emocje w Kraju Indii