Bbabo NET

Kultura Wiadomości

Dream Factory z Twoim osobistym zaangażowaniem

Tak się składa, że ​​naprawdę trzeba bardzo szybko uciec w zupełnie inną rzeczywistość. Takiego, w którym nie wszyscy jesteśmy – a co najważniejsze, nie jesteś sobą. Różni ludzie zachowują się w tej sytuacji inaczej, a ja mam do tego PlayStation. Cztery przyciski - a zombie możesz zabijać tak długo, jak chcesz, do czego w zasadzie sprowadzają się najpopularniejsze gry komputerowe. Ale wszystko jest bardziej skomplikowane. Tutaj musisz zrozumieć, musisz zrozumieć, zrozumieć subtelnie.

Wielu uzależnionych od hazardu w Internecie gra w głupie strzelanki - czyste niszczenie pikseli za pomocą innych pikseli. To jest do bani. Dobre, drogie gry mają skrypt, który zamienia cię w postać – i przechodzisz przez ten skrypt, stając się „kimś” (to znaczy nie będąc sobą – pamiętasz?). Najciekawsze scenariusze są zmienne, zwrot akcji zależy od kroku, który podejmiesz. Wydaje ci się, że masz wpływ na wynik wydarzeń - ale tylko tobie się wydaje. Ponieważ nadal jesteś graczem w finałowej rozgrywce, a ilość możliwości gracza jest obliczona, wymyślona i rozwinięta przez kogoś z góry. W fabule może być dwadzieścia, trzydzieści, czterdzieści widelców - i prędzej czy później się kończą. Możesz tam uratować to dziecko, ale następne zombie nadal będą na ciebie czekać za następnym rogiem. Jednym słowem wszystko jest jak w życiu.

W grach komputerowych nie ma otwartych finałów. Jak dotąd w każdym razie jest to niemożliwe za żadne pieniądze, chociaż budżety dużych, drogich gier w ogóle nie różnią się już od budżetów hollywoodzkich. Fabryka marzeń, tylko przy Twoim osobistym udziale.

Ale te budżety pozwalają dziś sprawić, by każda gra thrash horror była tak naturalna, że ​​naprawdę zmienia cię w postać z drugiej rzeczywistości: naciskasz przyciski i sam krzyczysz ze strachu.

Ponadto postacie w tych grach w ostatnim czasie przestały być anonimowe. Znajdujesz się nie tylko w jakimś konwencjonalnym środowisku pikseli, ale w rzeczywistości w pełnoprawnej kaście. Na przykład dla Cyberpunk 2077 sfilmowano Keanu Reevesa.

Jest też jednak druga płaszczyzna grzesznej przyjemności – blogi streamerów. Streamery pod kamerą przepuszczają nowe gry komputerowe i jednocześnie komentują ten proces na żywo: najpopularniejszy taki streamer ma dziś 16 milionów subskrybentów. I to jest jakaś trzecia rzeczywistość, obserwacja gracza.

To prawda, że ​​nigdy nie zamieniłem się w prawdziwego gracza, jeśli scenariusz jest kiepski lub słabo nakręcony, mogę zrezygnować w półtorej godziny. Ale czasami mogę wyjechać na dwa dni lub dwie noce i nie wracać.

To znaczy wrócić, oczywiście: przyjść na próbę spokojny i cierpliwy, pokonawszy wszystkie zombie.

Inne teksty o życiu osobistym

Dream Factory z Twoim osobistym zaangażowaniem