Bbabo NET

Kultura Wiadomości

Rosja – Pojawił się nowy film dokumentalny o atmosferze „Leninki”

Rosja (bbabo.net), - W okresie Nowego Roku i Świąt Bożego Narodzenia Moskali i gości stolicy przyciągają spacery po najbardziej klimatycznych miejskich miejscach. „Pierwsze Towarzystwo Filmów Dokumentalnych” zaprosiło widzów do „zajrzenia w okna” słynnej „Leninki” – Rosyjskiej Biblioteki Państwowej – i przespacerowania się po niej, kończąc cykl dokumentalnych opowieści filmowych o najciekawszych bibliotekach kraj. W przyszłym roku zobaczymy kolejne siedem serii dokumentalnych o unikalnych magazynach książek w Rosji.

Idź do biblioteki - pod koniec XX wieku był to kod genetyczny sowieckiego intelektualisty. Zwłaszcza jeśli chodziło o taką bibliotekę jak „Leninka”, gdzie w latach 80. trzeba było stać co najmniej pół godziny w kolejce do szafy. A bohaterka filmu „Moskwa nie wierzy we łzy” szukała nawet obiecującego pana młodego w „Lenince”.

„Teraz jest to ostatnie miejsce, do którego możesz udać się w poszukiwaniu partnera życiowego”, uśmiecha się moskiewska uczona Maria Survillo.

Widzom filmu o „Lenince” opowiada przede wszystkim jako ważny punkt geograficzny na mapie stolicy: przypomina plany z lat 30. stworzenia domu dla elity sowieckiej, który miał znajdować się na miejscu biblioteka, o wyborze architektów w okresie odchodzenia konstruktywizmu i powstania tzw. „imperium stalinowskiego”, precyzuje, że obrazy do zdobiących bibliotekę rzeźb stworzyła m.in. Vera Mukhina.

Prowadzi widza ulicą Starovagankovsky Lane, gdzie, jak sama mówi, „odczuwa się wibracje emanujące z magazynu książek”, pokazuje cegiełki szklane Falconier, które wpuszczają do magazynu tylko światło słoneczne.

Budynki połączone systemem dziedzińców, pasaży, sekretnych klatek schodowych, ciemnych pokoi, ogromnych holi… B to cały odrębny świat.

Film zawiera także historie o cudownym stworzeniu Wasilija Bażenowa - Domu Paszkowa i dowody na to, jak biblioteka działała w trudnych latach 90., kiedy jej pracownicy otrzymywali grosze i ledwo przeżyli, ale nadal tworzyli katalogi i spotykali się z czytelnikami.

„Biblioteka to wyjątkowa przestrzeń” – mówi Maria Survillo. - Będąc w niej nagle stajesz się lepszy. I rozumiesz, że chcesz również zintegrować się z łańcuchem kulturowym.

W XXI wieku książka nie tylko nie umrze, ale stanie się „modnym dodatkiem”, bohaterka filmu jest pewna.

Rosja – Pojawił się nowy film dokumentalny o atmosferze „Leninki”