Bbabo NET

Ekonomia & Biznes Wiadomości

Sieci handlowe ograniczyły marżę na niektórych produktach. Będą podświetlone na półkach.

Sieci handlowe postanowiły nie czekać, aż Ministerstwo Przemysłu i Handlu oraz Służba Antymonopolowa zaczną ponownie regulować metki cenowe dla ważnych społecznie produktów spożywczych. Grupa X5 i inne duże firmy handlowe ogłosiły mechanizm, który ogranicza marżę produktów do dziesięciu procent. dowiedziałem się, jak działa ten mechanizm. A eksperci ocenili jego skuteczność. Grupa X5, która zarządza sieciami handlowymi Piaterochka, Perekrestok i Chizhik, od 12 stycznia wprowadziła ograniczoną marżę na towary ważne społecznie.

„Minimalny poziom narzutów nie jest ograniczony, a jego górna granica nie może przekraczać 10%” – wyjaśnił Denis Kuzniecow, szef działu PR Grupy X5.

Ograniczenia będą dotyczyć produktów z minimalną ceną zakupu i będą obowiązywać do 2022 roku. Środek dotyczył takich produktów jak wołowina, wieprzowina, jagnięcina, kurczaki, ryby mrożone, słonecznik i masło, mleko, jajka, cukier granulowany, sól, czarna herbata, mąka, chleb, ryż, proso, gryka, makaron, ziemniaki, kapusta biała, cebula, marchew, jabłka. Niektóre z tych pozycji wchodzą w skład tzw. „zestawu barszczowego”, który stał się swego rodzaju wskaźnikiem inflacji żywności.

Lista dóbr znaczących społecznie została zatwierdzona dekretem rządowym w 2010 roku i obejmuje 24 pozycje.

Wszystkie produkty z ograniczoną marżą zostaną wyróżnione na półkach sklepowych specjalnymi metkami, określa firma. Grupa X5 jest gotowa zapewnić dostępność tych ważnych społecznie towarów na poziomie 85-95%, czyli towary w najniższych cenach będą dostępne w każdym sklepie sieci, nawet przy zwiększonym popycie.

Teraz Grupa X5 ustaliła już ceny tych produktów. Ich lista będzie aktualizowana co miesiąc. „W lutym i co miesiąc później konkretny towar, na który nakładamy limit znaczników, może ulec zmianie, jeśli w kategorii pojawi się inny produkt z minimalną ceną zakupu” – powiedział przedstawiciel firmy.

Kuzniecow uważa ten mechanizm za skuteczny „w celu ograniczenia wzrostu cen i wsparcia ludności”. „Wcześniej sieci handlowe należące do Grupy X5 dwukrotnie ustalały zerową marżę na towary z podstawowego koszyka konsumenckiego i sprzedawały je po cenie zakupu od dostawców” – powiedział Kuzniecow.

Poparcie dla inicjatywy ogłoszono także w sieciach Magnit, Lenta i Bristol, o czym powiadomiły FAS. „Marża na towarach ważnych społecznie nie przekracza 10%, niższy poziom może sięgać zera” – powiedział Prime serwis prasowy sieci handlowej Lenta.

AUCHAN przedstawił również swoje stanowisko w tym temacie. „Głównym celem AUCHAN Retail Russia jest dostarczanie naszym klientom wysokiej jakości i przystępnych cenowo produktów. W przypadku szeregu towarów istotnych społecznie (takich jak kapusta, ziemniaki, cebula, marchew, ogórki, banany, schłodzony kurczak marki własnej AUCHAN, cukier, olej słonecznikowy i inne) AUCHAN stara się stosować minimalną marżę handlową, a niektóre produkty są sprzedawane po cenie niższej niż cena zakupu., podała spółka.

Przedstawiciel firmy wyjaśnił, że sieć detaliczna rozumie, „jak ważne jest, aby nasi klienci mieli przystępne ceny na te produkty”. Uwzględniany jest również spadek dochodów gospodarstw domowych, dlatego praktyka ograniczania marż handlowych jest prowadzona „na bieżąco od kilku lat”.

W listopadzie 2021 r. wicepremier Victoria Abramchenko zleciła Ministerstwu Rolnictwa, Ministerstwu Przemysłu i Handlu, Ministerstwu Rozwoju Gospodarczego oraz Federalnej Służbie Antymonopolowej przedstawienie propozycji ustabilizowania kosztów produktów spożywczych, w tym cukru i oleju słonecznikowego.

Pomysł naprawy marży jest już pozytywnym sygnałem dla rządu i społeczeństwa – mówi Georgy Ostapkovich, dyrektor Centrum Badań Rynku HSE ISSEK.

„Mogli zaoferować więcej – na przykład 15%. Sieci handlowe w Rosji są w rzeczywistości monopolistami, stanowią do 40% całkowitego obrotu detalicznego artykułów spożywczych, a w regionie moskiewskim i dużych aglomeracjach zasięg jest jeszcze szerszy”, mówi Ostapkovich.

Ekspert jest przekonany, że to 10% ograniczenie nie potrwa długo, ponieważ sieci, podobnie jak producenci żywności, również podnoszą koszty. Według funduszu płac transport, magazynowanie, wynajem lokalu.

„Z jednej strony sieci handlowe ustalą koszt towarów istotnych społecznie, a ludność o niskich dochodach oczywiście na tym skorzysta. Ale z drugiej strony networkerzy zaczną odrabiać brakującą marżę na towarach premium ”- wyjaśnia Ostapkovich. Na przykład sieci będą próbowały zwiększyć marże na wyrobach tytoniowych i napojach alkoholowych, na winie, na drogim mięsie i rybach, w wyniku czego „zamożni nabywcy będą musieli się wysupłać”.Ale małe sklepy nie będą mogły „wyjść” w segmencie premium, ich asortyment jest krótki, towarów premium jest niewiele w porównaniu z sieciami. Zostaną doprowadzeni na skraj bankructwa - sugeruje ekspert. „Sieci będą w stanie podnieść marżę o zaledwie 1% whisky Macallan, której cena nie przekracza 5 mln rubli, tu masz dodatkowe 50 tys. zysków. A w sklepie pod domem takich makalanów nie sprzedaje się, dlaczego mieliby podnosić cenę? Duże sieci zmiażdżą małe i średnie przedsiębiorstwa handlowe, te same sklepy w pobliżu domu, w odległości spaceru ”- mówi Ostapkovich.

W rezultacie, zdaniem eksperta, ta pożyteczna inicjatywa zakończy się wraz ze wzrostem monopolu, całkowitą dominacją sieci. „W przyszłości, gdy sytuacja nieco się uspokoi, sieci będą mogły robić, co chcą, ceny zaczną znowu rosnąć”, podsumowuje Ostapkovich.

Porozumienie o ograniczeniu marż to dość elegancki kompromis społeczny proponowany przez sieci handlowe, wyprzedzający inicjatywy FAS i odbierający mu laury lobbysty społecznego – mówi Aleksiej Firsow, założyciel Platforma Social Design Center.

„Ważne jest, że ta historia została zainicjowana nie przez państwo, ale przez największe sieci. To nie jest kazachski scenariusz twardego zamrożenia cen pod presją zamieszek, ale opcja miękka i kompromisowa” – zauważa Firsov.

Jednak systemowym rozwiązaniem wysokich cen żywności nie jest ukryta lub jawna regulacja cen na półkach sklepowych, ale rozszerzenie narzędzi bezpośredniego wsparcia grup słabszych społecznie poprzez świadectwa socjalne lub karty żywnościowe, jest przekonany Firsov. „Dzięki temu kupujący jest bardziej mobilny w wyborze produktu, nie stwarza poczucia ingerencji w proces rynkowy i nie ogranicza poparcia ludności do okresu zobowiązań biznesowych (w tym przypadku do końca 2022 r.)” podsumowuje ekspert.

Sieci handlowe ograniczyły marżę na niektórych produktach. Będą podświetlone na półkach.