Kryzys bezrobocia w Europie jest największym zagrożeniem dla tkanki społecznej jej upadających gospodarek.
Dla wszystkich rozmów o cyklicznym ożywieniu wspólnej waluty – wspieranym przez rekordowo niskie ceny ropy, bezprecedensowe luzowanie ilościowe i niskie stopy procentowe – bezrobocie uderza w serce politycznej i gospodarczej marazmu strefy euro.
Bezrobocie w bloku walutowym nieznacznie wzrosło w sierpniu do 11 procent. A teraz nowe dane z organu statystycznego Eurostat odsłaniają skalę europejskiej walki z utrzymującym się bezrobociem.
Spośród prawie 18 milionów bezrobotnych w strefie euro w pierwszym kwartale roku, tylko 18,6 procent – czyli 4,1 miliona – zdołało znaleźć pracę w ciągu kolejnych trzech miesięcy. Prawie dwie trzecie – nieco poniżej 65 procent – nie miało szczęścia w swoich próbach powrotu do siły roboczej.
bbabo.Net