Informator, który ujawnił wykroczenia w szwajcarskim prywatnym banku HSBC, został skazany przez szwajcarski sąd na pięć lat więzienia.
Hervé Falciani, były pracownik IT, został skazany pod swoją nieobecność za największy przeciek w historii bankowości. Obecnie mieszka we Francji, gdzie szukał schronienia przed szwajcarskim wymiarem sprawiedliwości i nie stawił się na rozprawie.
Wyciek tajnych danych konta bankowego stanowił podstawę do ujawnień przez Guardiana, BBC, Le Monde i inne media, które wykazały, że szwajcarskie ramię bankowe HSBC przymykało oko na nielegalną działalność handlarzy bronią i pomógł bogatym ludziom uniknąć podatków.
Podczas pracy nad bazą danych szwajcarskiego prywatnego banku HSBC, Falciani pobrał dane około 130 000 posiadaczy tajnych szwajcarskich kont. Informacje zostały przekazane francuskim śledczym w grudniu 2008 roku, a następnie rozesłane do innych rządów europejskich.
HSBC został ukarany grzywną w wysokości 28 milionów funtów przez władze Genewy na początku tego roku, po tym, jak śledczy doszli do wniosku, że braki organizacyjne umożliwiły pranie pieniędzy w szwajcarskiej filii.
Prokurator federalny Szwajcarii zażądał dla Falcianiego rekordowej sześcioletniej kary za szpiegostwo przemysłowe, kradzież danych oraz naruszenie tajemnicy handlowej i bankowej.
To najdłuższy wyrok, jakiego kiedykolwiek zażądało ministerstwo publiczne konfederacji w sprawie kradzieży danych bankowych. Proces był również pierwszym przeprowadzonym przez krajowy federalny sąd karny, w którym oskarżony nie był obecny.
Prawnicy oskarżonych domagali się skrócenia kary, od dwóch do trzech lat, zgodnego z przyznaniem zwolnienia.
Sam Falciani odmówił stawienia się w doku, argumentując, że nie zostanie mu dopuszczony sprawiedliwy proces. Opisał ten proces jako parodię sprawiedliwości.
bbabo.Net