Dżakarta, - Właściciel Susi Air, Susi Pudjiastuti, poprosił, aby sprawa wydalenia pionierskiego samolotu Susi Air z hangaru Malinau 2 lutego 2022 r. nie była powiązana z kwestiami politycznymi. Przyznał też, że nie sądzi, by ten problem miał coś wspólnego z polityką.
„Nie myśl inaczej o Susi Air i kwestiach związanych z lotnictwem. Nie ma tu elementu politycznego, nic. Ja też tak nie sądzę” – powiedziała Susi Pudjiastuti na internetowej konferencji prasowej w piątek (4/2/2022).
Susi przyznała jednak, że była zaniepokojona tym incydentem. Ma nadzieję, że wszystkie strony mogą być mądre i rozumieć, że potrzeby społeczności są ponad wszystko.
„Mam nadzieję, że Susi Air nie musi rezygnować z bezpieczeństwa, nie musi rezygnować z odwołań lotów, ale zakłócenie rozkładu lotów jest zdecydowanie spowodowane przerwaniem prac konserwacyjnych. Z punktu widzenia lotnictwa nie jest to łatwe” – powiedział Susi.
Ma nadzieję, że w przyszłości ludność Malinau i mieszkańców obszarów przygranicznych będzie mogła nadal być obsługiwana przez Susi Air. Bo korzystając z łodzi motorowej, czas podróży może sięgać nawet 8 godzin.
„Jeżeli Susi Air nadal będzie mogło latać, to oczywiście nadal będzie pomagać. Jesteśmy tam od 2007-2008 roku, to już dawno, a ludzie są również przyzwyczajeni do Susi Air” – powiedział były minister gospodarki morskiej. i rybołówstwo.
bbabo.Net