Bbabo NET

Ekonomia & Biznes Wiadomości

KE zaproponowała ostateczne zasady określania niektórych inwestycji gazowych i jądrowych jako zielonych

Pewne działania z zakresu energetyki gazowej i jądrowej mogą być włączone do systematyki unijnej, stało się jasne po tym, jak Komisja Europejska przedstawiła dodatkowy akt delegowany dotyczący klimatu w ramach swojego rozporządzenia. Zgodnie z wnioskiem niektóre powiązane działania można dodać jako działania przejściowe do neutralności klimatycznej, jeżeli przyczyniają się do osiągnięcia tego celu, spełniają wymogi bezpieczeństwa jądrowego i środowiskowego lub przyczyniają się do przejścia z węgla na odnawialne źródła energii.

Komisarz UE ds. usług finansowych, stabilności finansowej i unii rynków kapitałowych Marede McGuinness powiedział, że ustawa ma szerokie poparcie wśród komisarzy, ale powinna otrzymać poparcie Parlamentu Europejskiego i Rady UE. Sprawa nie wydaje się jednak łatwa do rozwiązania, ponieważ spotkała się już z dezaprobatą Zielonych i EPL w Parlamencie Europejskim.

Bułgaria należy do państw członkowskich UE, które chcą, aby energetyka jądrowa i produkcja gazu ziemnego zostały uznane i znalazły się na liście zrównoważonych ekologicznie działań gospodarczych.Brukseli ponad rok zajęło podjęcie decyzji, czy gaz ziemny i energetykę jądrową należy uznać za zielone inwestycje w taksonomii UE podręcznik do tzw „zielone inwestycje”, aby pomóc w zgromadzeniu ogromnych ilości kapitału prywatnego potrzebnego do osiągnięcia celów UE w zakresie zmian klimatu.

W ostatecznych przepisach opublikowanych w środę, elektrownie gazowe zostaną oznaczone na zielono w tej dekadzie, jeśli spełnią limit emisji dwutlenku węgla (CO2) na poziomie 270 g na kilowatogodzinę (kWh) lub będą miały roczne emisje CO2 poniżej 550 kg na kW dla 20 lat.

Może to dotyczyć instalacji opalanych gazem, które do tej pory charakteryzują się stosunkowo wysoką emisją CO2, ale pod warunkiem przestawienia się na gaz niskoemisyjny lub skrócenia czasu pracy w nadchodzących latach.

Elektrownie gazowe muszą również przejść na gaz niskoemisyjny do 2035 r., eliminując wymóg w poprzednim projekcie zmiany w 2026 r.

Nowe elektrownie jądrowe muszą otrzymać pozwolenia na budowę przed 2045 r., aby można je było zidentyfikować jako odpowiednie do zielonych inwestycji i być zlokalizowane w kraju, który ma plan i fundusze na bezpieczną utylizację odpadów promieniotwórczych do 2050 r., zgodnie z proponowanymi przepisami Komisji Europejskiej.

Zielone oznakowanie energii jądrowej i gazowej spotkało się ze sprzeciwem na wielu frontach, od doradców politycznych po niektórych inwestorów i kraje, odzwierciedlając szersze podziały między rządami na temat tego, jak osiągnąć cel zerowej emisji netto do 2050 r.

UE i Parlament Europejski mają cztery miesiące na ewentualne zablokowanie przepisów zaproponowanych przez Komisję, co może zrobić znakomita większość z 20 z 27 państw członkowskich UE – próg, który jednak uważa się za mało prawdopodobny. przez większość posłów.

Zieloni eurodeputowani powiedzieli już w środę, że przeprowadzą kampanię, aby zebrać 353 głosy potrzebne do zablokowania wniosku w Parlamencie Europejskim, który ma teraz około 250.

„Wciąż jest szansa, aby to powstrzymać” – powiedział niemiecki poseł Zielonych, Michael Bloss.

Tymczasem Austria i Luksemburg zagroziły pozwaniem, jeśli energia jądrowa otrzyma zieloną etykietę, powołując się na obawy związane z wypadkami i odpadami jądrowymi. Państwa jądrowe, w tym Francja, twierdzą, że bezemisyjna energia jądrowa ma kluczowe znaczenie dla osiągnięcia celów klimatycznych UE.

Podobnie gaz ziemny również dzieli, a Polska i Bułgaria są wśród krajów, które twierdzą, że należy zachęcać do inwestycji w gaz, aby stopniowo wycofywać się z bardziej zanieczyszczającego węgla. Jednak Dania, Irlandia i inne kraje twierdzą, że oznaczanie paliw kopalnych jako gazu podważyłoby przywództwo UE w walce ze zmianami klimatycznymi.

Jeśli nadal zostaną zatwierdzone, przepisy dotyczące gazu i energii jądrowej będą obowiązywać od stycznia 2023 r., kiedy dostawcy produktów finansowych będą musieli ujawnić, jaka część ich inwestycji spełnia te nowe przepisy.

KE zaproponowała ostateczne zasady określania niektórych inwestycji gazowych i jądrowych jako zielonych