Bbabo NET

Ekonomia & Biznes Wiadomości

Wysłannik ds. klimatu USA wzywa do współpracy z Meksykiem w obliczu napięć

Prezydent Meksyku chce zwiększyć inwestycje w paliwa kopalne, jednocześnie ograniczając prywatną energię wiatrową, gaz ziemny i słoneczną.

Wysłannik ds. klimatu Stanów Zjednoczonych John Kerry powiedział, że USA chcą współpracować z Meksykiem w celu zwiększenia wykorzystania energii odnawialnej w Ameryce Północnej, obawiając się wysiłków rządu meksykańskiego na rzecz zwiększenia kontroli państwa nad rynkiem energii elektrycznej.

Wizyta Kerry'ego w środę nastąpiła po tym, jak prezydent Meksyku Andres Manuel Lopez Obrador zobowiązał się do wprowadzania zmian w meksykańskim sektorze energetycznym, zwiększając inwestycje w paliwa kopalne przy jednoczesnym ograniczeniu prywatnych elektrowni wiatrowych, gazowych i słonecznych do mniejszościowego udziału w rynku.

Kerry powiedział, że rząd USA jest gotów być „tak pomocny, jak tylko możemy być”, aby nakłonić Meksyk do zwiększenia wykorzystania pojazdów elektrycznych i energii odnawialnej, ponieważ firmy na całym świecie intensyfikują wysiłki na rzecz osiągnięcia celów klimatycznych.

„Meksyk może odegrać istotną, niezwykłą rolę w naszych wysiłkach na rzecz walki z kryzysem klimatycznym” – powiedział Kerry.

„Chcemy pracować z Meksykiem w sposób, który wzmocni… zdolność rynku do bycia otwartym i konkurencyjnym” – powiedział Kerry podczas przemówienia otwierającego wizytę w Mexico City.

Podróż Kerry’ego odbywa się w warunkach dużego napięcia związanego z planem Meksyku, aby faworyzować państwową firmę elektryczną i ograniczać prywatne i zagraniczne firmy, które zainwestowały w energię odnawialną. Lopez Obrador przedstawił projekt ustawy, który wywołał krytykę z powodu obaw, że środek podważy inwestycje w energię wiatrową i słoneczną w krytycznym momencie dla firm dążących do poprawy swojego koszyka czystej energii.

Lopez Obrador starał się zbagatelizować tarcia we wtorek, mówiąc: „istnieją możliwości inwestycyjne. Jedyne, co chcemy zrobić w tym samym czasie, to wzmocnić CFE”, państwowa Federalna Komisja Elektryczności w Meksyku.

Komisja prowadzi elektrownie spalające węgiel lub olej opałowy produkowany przez państwową firmę naftową z Meksyku. Prowadzi również niektóre elektrownie słoneczne, jądrowe i wodne.

Prezydent Meksyku jest wielkim zwolennikiem firm rządowych i paliw kopalnych, takich jak ropa naftowa. Ale zaprzeczył, że Meksyk nie chce czystej energii i zasugerował, że Stany Zjednoczone mogą zaoferować finansowanie jego planów zwiększenia mocy hydroelektrycznej w Meksyku.

„Chodzi o osiągnięcie porozumienia z rządem USA w sprawie inwestycji… uzyskanie niskooprocentowanych pożyczek, z oprocentowaniem, jakie obowiązują w Stanach Zjednoczonych, byłoby inwestycją na rzecz środowiska” – powiedział Lopez Obrador.

W zeszłym roku Lopez Obrador zaproponował reformę konstytucyjną, aby ograniczyć sprzedaż prywatnych wytwórców energii i faworyzować meksykańskie państwowe przedsiębiorstwo użyteczności publicznej. Ustawa utknęła w kongresie, gdzie potrzebuje większości dwóch trzecich głosów.

Przedłożony w październiku projekt ustawy unieważniłby umowy, w ramach których 34 prywatne elektrownie sprzedają energię do sieci krajowej. Plan zadeklarowałby również jako „nielegalne” dodatkowe 239 prywatnych elektrowni, które sprzedają energię bezpośrednio klientom korporacyjnym w Meksyku. Prawie wszystkie te elektrownie zasilane są odnawialnymi źródłami energii lub gazem ziemnym.

Środek ten unieważniłby również wiele długoterminowych umów na dostawy energii i programów preferencyjnego zakupu czystej energii, często dotykając przedsiębiorstwa zagraniczne.

Ustawia prywatne elektrownie gazowe prawie na ostatnim miejscu — przed tylko rządowymi elektrowniami węglowymi — o prawa do sprzedaży energii elektrycznej do sieci, mimo że wytwarzają energię o około 24 procent taniej. Rządowe elektrownie spalające brudny olej opałowy miałyby pierwszeństwo przed prywatnymi elektrowniami wiatrowymi i słonecznymi.

Plan gwarantuje rządowym zakładom energetycznym udział w rynku na poziomie „co najmniej” 54 procent, mimo że pakt o wolnym handlu USA-Meksyk-Kanada zabrania faworyzowania lokalnych lub rządowych przedsiębiorstw.

Wysłannik ds. klimatu USA wzywa do współpracy z Meksykiem w obliczu napięć