Bbabo NET

Ekonomia & Biznes Wiadomości

ArtPlace America pokazuje, dlaczego kultura jest ważna dla społeczności

W ciągu najbliższych kilku lat załogi wysłane przez Agencję Ochrony Środowiska wjadą do 19-tysięcznego Ashland w stanie Massachusetts i rozpoczną oczyszczanie za 20,5 miliona dolarów wód gruntowych skażonych odpadami z fabryki barwników chemicznych. Ten dzień będzie oznaczał zwycięstwo miasta, w którym zgonów na raka powiązano z toksynami z fabryki, która działała od 1917 do 1978 roku. Wśród pochowanych i opłakiwanych są nastolatki i młodzi dorośli, którzy dorastali bawiąc się w kałużach i stawach, które stały się niebieskie, fioletowy i inne cukierkowe kolory dzięki zrzutom z zakładu.

Udział w tym zwycięstwie będzie głośnym filantropijnym przedsięwzięciem artystycznym inspirowanym przez producenta z Broadwayu i finansowanym przez niektórych z największych grantodawców w kraju. Przez dekadę, która zakończyła się w grudniu zeszłego roku, ArtPlace America rozrzucił 150 milionów dolarów w całym kraju, wspierając kalejdoskop projektów. Cel: udowodnić, że sztuka i kultura mają kluczowe znaczenie dla tkanki społecznej, tożsamości i dobrobytu społeczności.

Nie każda praca przynosiła zyski, a wysiłek wzbudził pytania o to, czy rewitalizacja oparta na sztuce może napędzać gentryfikację. Ale idee stojące za ArtPlace są teraz tak powszechne, że prezydent Biden wyznaczył jedną z ich czołowych zwolenniczek, uczoną Marię Rosario Jackson, na przewodniczącą National Endowment for the Humanities. Jackson, który badał, w jaki sposób sztuka przyczynia się do budowania społeczności, będzie pierwszym krzesłem NEA z tytułem doktora. w planowaniu urbanistycznym.

Na poziomie lokalnym, miejsca takie jak Boston, Los Angeles, Nowy Jork oraz St. Paul and Granite Falls w Min. zatrudniają artystów w agencjach rządowych, często poszukując świeżych pomysłów do starych problemów. Tej jesieni Centers for Disease Control and Prevention ogłosiło 2 miliony dolarów dotacji dla organizacji artystycznych na promowanie szczepionek przeciw Covid-19.

W Ashland, gdzie znajduje się klaster rakowy związany z toksycznymi odpadami z fabryki barwników, artysta wizualny Dan Borelli otrzymał od ArtPlace 75 000 dolarów, aby zagłębić się w historię strat i żalu swojego rodzinnego miasta — i zilustrować poprzez sztukę wyraźne i obecne niebezpieczeństwo związane z rośliną. Jego praca pomogła skłonić mieszkańców do zażądania od EPA ponownej oceny zanieczyszczenia wód gruntowych prawie 30 lat po tym, jak po raz pierwszy zajęła się zanieczyszczeniem z terenu. Wśród projektów Borelli: eksperymentalny pokaz sztuki ze światłami ulicznymi filtrowanymi kolorami w oparciu o gęstość zanieczyszczeń przepływających poniżej — czerwony dla części miasta o największym zagęszczeniu, następnie pomarańczowy, żółty, zielony, niebieski i fioletowy.

Borelli zbudował także ogród leczniczy i pawilon pamięci oraz wystawę multimedialną w bibliotece miejskiej. Wcześniej jedynym zapisem zakładu i utraconych istnień ludzkich było kilka półek w bibliotece z segregatorami raportów EPA. „To była historia zanieczyszczeń” – mówi Borelli. „Chciałem zrobić historię skażonych”.

Projekty Borelli są jednymi z prawie 280 finansowanych przez ArtPlace. Zapoczątkowane w 2011 roku przedsięwzięcie było pomysłem Rocco Landesmana, pierwszego prezesa National Endowment for the Arts prezydenta Baracka Obamy. W tym czasie NEA i sztuka znajdowały się w pozycji obronnej. Ataki w latach 90. prowadzone przez republikanów Newta Gingricha obcięły fundusze agencji i utrwaliły wizerunek sztuki jako błyskotliwej, najlepiej finansowanej przez czarne krawaty.

Landesman, charyzmatyczny producent na Broadwayu, który wymyślił takie hity jako The Producers, był zdeterminowany, by udowodnić, że sztuka i kultura nie są dobrem ezoterycznym, ale istotnym elementem każdej społeczności, szczególnie jako motor gospodarczy – atrakcyjny argument, gdy kraj wychodził z Wielkiej Recesji.

„Mówienie o tym, jak sztuka wpływa na dusze ludzi, jest dobre i dobre”, mówi teraz Landesman. „Ale jeśli mówisz, że sztuka jest bardzo ważną częścią gospodarki i może napędzać gospodarkę w recesji, to wszyscy słuchają”.

NEA stworzyła Our Town, program finansowania projektów demonstracyjnych „kreatywnego tworzenia miejsc”, w którym sztuka byłaby wdrażana, aby uczynić społeczności silniejszymi i bardziej znośnymi. Nasze miasto, które trwa do dziś, przyznało prawie 50 milionów dolarów dotacji od 2011 roku.

Landesman przekonał również liderów Forda, Kresge, Knighta, Mellona i innych dużych grantodawców do stworzenia równoległej filantropii. finansowane przedsięwzięcie. Wysiłek ostatecznie został wsparty przez 14 fundacji i dwóch anonimowych darczyńców.

Wczesne dotacje ArtPlace wspierały szereg projektów, nie ma dwóch podobnych. Wielu poszło na instalacje artystyczne i wydarzenia, które miały na celu ożywienie niedostatecznie używanych przestrzeni. Hrabstwo Chattooga w Appalachach w stanie Georgia zamieniło zrujnowany dom i miejsce pracy baptystycznego kaznodziei i bohatera-artysty ludowego Howarda Finstera w przydrożną wizytówkę jego twórczości. W Seattle Muzeum Wing Luke of the Asian Pacific American Experience zorganizowało wydarzenia artystyczne i muzyczne oraz inne programy kulturalne.

Niektórzy w świecie sztuki obawiali się, że kreatywne tworzenie miejsc wspierane przez ArtPlace przyniesie podobne rezultaty – a obawy nasiliły się, gdy przedsięwzięcie zaproponowało mierzenie wyników swoich grantów za pomocą wskaźników głównie ekonomicznych, które obejmują zmiany wartości nieruchomości. W obliczu tej krytyki ArtPlace zmienił kurs i przeniósł się, aby zademonstrować wpływ sztuki i kultury we wszystkich obszarach rozwoju społeczności, w tym mieszkalnictwie, transporcie, edukacji, środowisku, zdrowiu, bezpieczeństwie publicznym i nie tylko.

Projekty ArtPlace zaczęły również wyraźnie atakować kwestie społeczne i nierówności. W dzielnicy Fairhill-Hartranft w północnej Filadelfii ArtPlace pomógł sfinansować odbudowę trzech pustych szeregowców w multimedialne studio artystyczne. Nastolatkowie i młodzi ludzie zbierają się, aby prowadzić ogólnokrajową kampanię pod nazwą „Troska, nie kontroluj”, aby zlikwidować więzienia dla młodzieży w Pensylwanii i zamiast tego inwestować w społeczności. Sztuka — w tym album płytowy i działania w mediach społecznościowych z grafiką — napędzają ich strategie lobbingu i komunikacji.

Mieszkańcy również przychodzą do studia, aby pracować nad planem ograniczenia brutalnej przestępczości w sąsiedztwie bez policji interwencje — praca finansowana z grantu w wysokości 1 miliona dolarów z Departamentu Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych. Wykorzystują sztukę, aby spróbować wyczarować inną przyszłość, podczas gdy większość w okolicy mówi, że nie powinni próbować, mówi Aviva Kapust, dyrektor wykonawczy Village of Arts and Humanities, która otrzymała grant ArtPlace i kieruje pracą.

„To ostateczny test. Są to ludzie mieszkający w sąsiedztwie, w którym przestępczość z użyciem przemocy jest 12 razy wyższa niż średnia krajowa” – mówi. „Czy jest miejsce, aby mogli wyobrazić sobie świat, w którym tak nie jest?”

Utrzymują się obawy o gentryfikacji opartej na sztuce. Kreatywne tworzenie miejsc „nadal można wykorzystać” — ostrzega

Carlton Turner, reżyser i główny artysta w Mississippi Center for Cultural Production oraz stypendysta ArtPlace 2017.

Ale w Ashland Dan Borelli's praca pomogła wzmocnić społeczność, przekładając jej przeszłą tragedię i obecne zagrożenie na bardzo ludzkie terminy.

„Ludzie właśnie zapomnieli”, mówi Michael Herbert, zarządca miasta Ashland. „Naprawdę fajną rzeczą w pracy Dana jest to, że skłoniła ludzi do zadawania pytań”.

Ten artykuł został dostarczony do The Associated Press przez Chronicle of Philanthropy. Drew Lindsay jest starszym pisarzem w Chronicle. E-mail: drew.lindsay@philanthropy.com. Theand The Chronicle otrzymują wsparcie od Lilly Endowment na pokrycie filantropii i organizacji non-profit. Theand Kronika ponoszą wyłączną odpowiedzialność za wszelkie treści. Aby uzyskać informacje na temat filantropii, odwiedź https://apnews.com/hub/philanthropy.

ArtPlace America pokazuje, dlaczego kultura jest ważna dla społeczności