Bbabo NET

Ekonomia & Biznes Wiadomości

Polityczny pat o zieloną linię

Wszystkie oczy zwrócone są na kolejny ruch partii Bhumjaithai przeciwko 30-letniemu przedłużeniu koncesji kolejowej Zielonej Linii z maksymalną taryfą ustaloną na 65 bahtów.

Sprawa została wycofana z porządku obrad zeszłotygodniowego posiedzenia gabinetu z powodu nieobecności ministrów z koalicji Partii Bhumjaithai – w tym jej lidera, wicepremiera i ministra zdrowia publicznego Anutina Charnvirakula oraz ministra transportu i sekretarza generalnego partii Saksayama Chidchoba – uważano, że być czynnikiem.

MSW zaproponowało przedłużenie umowy z 2029 r. do 2059 r. z zastrzeżeniem, że maksymalna opłata nie przekroczy 65 bahtów.

Obserwatorzy twierdzili, że MSW nie przestrzegało przepisów i zasad dobrego rządzenia. Jeśli sprawa zostanie zatwierdzona, może to wpłynąć na prawo w przyszłości, powiedzieli.

Pan Anutin i Pan Saksayam wcześniej sprzeciwili się przedłużeniu i był to siódmy raz, kiedy sprawa została złożona, a następnie wycofana przed posiedzeniem gabinetu, według źródła.

Co więcej, nieobecność ministrów z partii Bhumjaithai zachwiała stabilnością rządu premiera Prayuta Chan-o-chy ze względu na brak jedności w rządzącej partii i rosnącą presję polityczną.

Partia przedstawiła powód, dla którego Saksayam był przeciwny 30-letniej koncesji na kolej Green Line, a mianowicie, że uważa, że ​​rząd będzie przez nią poszkodowany.

Sprawa rozpoczęła się za kadencji byłego gubernatora Bangkoku MR Sukhumbhanda Paribatry w 2012 roku.

W tym czasie przewodniczył ceremonii podpisania umowy na obsługę przedłużeń linii kolejowych odcinków On Nut-Bearing i Wong Wian Yai-Bang Wa w latach 2012-2042, a także odcinków Mo Chit-On Nut i Stadion Narodowy-Saphan Taksin od 2029-2042.

Badanie przeprowadzone przez Bangkok Metropolitan Administration (BMA) wykazało, że ponieważ Bangkok Mass Transit System Plc (BTSC) ma pewne zalety kapitałowe, takie jak posiadanie własnego centrum obsługi technicznej, inne firmy mogą nie być w stanie zaoferować konkurencyjnych ofert, gdy BTSC osiągnie koniec jej kadencji w 2029 roku.

Pomimo powtórzenia przez pana Sukhumbhanda, że ​​BMA wynajęło BTSC tylko do długoterminowej operacji, która nie była przedłużeniem koncesji, sprawa wywołała krytykę przeciwko niemu w związku z naruszeniem ustawy o zmowie przetargowej i ustawy o partnerstwie publiczno-prywatnym, co wywołało zapytania ze strony opozycji imprezy od.

11 kwietnia 2019 r. Gen Prayut powołał się na szerokie uprawnienia na mocy sekcji 44 tymczasowej karty, aby rozwiązać problem poprzez utworzenie panelu do negocjacji z BTSC.

Negocjacje doprowadziły do ​​wniosku, że BTSC zostanie zaoferowana 30-letnia koncesja na obsługę przedłużeń zielonej linii, a także transferów Bearing-Samut Prakan i Mo Chit-Saphan Mai-Khu Khot z MRTA.

W zamian BTSC musiałoby pokryć dług BMA w wysokości prawie 100 miliardów bahtów. Dodatkowo maksymalna opłata musi być również ograniczona do 65 bahtów.

Teraz trzeba uważnie obserwować, czy sprawa zakończy się 22 lutego.

Źródło powiedziało, że problem może wynikać z korzyści płynących z projektu MRT Orange Line. To należało do MRTA, które rozpoczęło licytację na zachodnią rozbudowę z sekcji Bang Khun Non-Thailand Cultural Center.

BTSC, jeden z kilku potencjalnych oferentów, złożył pozew przeciwko MRTA, w tym decyzję o zrewidowaniu warunków zamówienia podczas ubiegania się o zachodnie przedłużenie Orange Line.

Zmiany nastąpiły pomimo tego, że MRTA sprzedało już koperty ofert kilku potencjalnym oferentom.

Oferta została później anulowana po protestach BTSC.

Polityczny pat o zieloną linię