BELGRAD, Serbia — W niedzielę obfite opady śniegu pokryły Belgrad i większą część Bałkanów, utrudniając ruch, odwołując loty na głównym lotnisku stolicy Serbii i zakłócając transport publiczny.
Wiele obszarów w całym kraju zgłosiło przerwy w dostawie prądu i uszkodzenia budynków spowodowane spadającymi drzewami. Na oblodzonych drogach ciężarówki ślizgały się po drogach i blokowały, gdy do wyciągania ich używano pługów.
Znaczna część zachodniej Serbii była pozbawiona elektryczności, ponieważ władze ostrzegały przed niepotrzebnymi podróżami i apelowały do mieszkańców Serbii o oszczędzanie energii.
W stolicy kilka drzew upadło pod ciężkim śniegiem, uszkadzając samochody i budynki. Niektórych ludzi trzeba było ratować po uwięzieniu w uszkodzonych pojazdach.
Kilka lotów z i do głównego lotniska w Belgradzie zostało odwołanych z powodu warunków pogodowych i krótkiej przerwy w dostawie prądu do głównego terminalu, podały belgradzkie media. Autostrada prowadząca na lotnisko była zamknięta na kilka godzin z powodu korka spowodowanego opadami śniegu.
Pasażerowie lokalnego pociągu do Belgradu utknęli w śniegu na siedem godzin, zanim zapewniono im transport autobusowy do stolicy
Służby ratownicze pomagały władzom w akcji sprzątania przez całą niedzielę, podczas gdy ogłoszono kolejny alert dotyczący większej ilości śniegu i lodu.
W Bułgarii ulewne deszcze i duże powodzie pustoszyły w weekend południowe części kraju, zmuszając tamtejsze władze do ogłoszenia stanu wyjątkowego.
Najbardziej dotknięte obszary znajdowały się w regionie Smolan, w pobliżu granicy z Grecją, gdzie rzeki wylewają swoje brzegi, powodując wylanie dróg i zalanie domów. Kilka ciężarówek zostało uwięzionych w osuwisku na drodze międzymiastowej.
Według władz silne wiatry zakłóciły dostawy prądu w dziesiątkach wiosek.
Dalej na południe w Albanii władze zmobilizowały policję, wojsko i siły ratunkowe, aby poradzić sobie z powodziami po trzech dniach ciągłych opadów deszczu i śniegu.
Rzeka Vjosa na południu zalała wiele obszarów. Starsze małżeństwo, które nocowało na dachu swojego domu w południowo-zachodniej Albanii, zostało rano uratowane przez policję.
Wiele dróg zostało tymczasowo zablokowanych przez osuwiska na południu. W innych miejscach w północno-wschodniej i południowo-wschodniej części kraju obfite opady śniegu utrudniły lub tymczasowo zablokowały ruch.
bbabo.Net