Bbabo NET

Ekonomia & Biznes Wiadomości

„W przyszłym roku przetrwają tylko najsilniejsi przedsiębiorcy”

Małe i średnie przedsiębiorstwa są coraz częściej zmuszone do zaciągania pożyczek od organizacji mikrofinansowych. MIF mają dwucyfrowe odsetki od pożyczek. Nawet w przypadku państwowych MFO koszt kredytów może przekroczyć kluczową stawkę Banku Centralnego 2,5-krotnie i osiągnąć prawie 20%. W przyszłym roku przy takim wsparciu państwa i na tle kontynuacji pandemii przetrwają tylko najsilniejsi, mówią sami przedstawiciele biznesu. Małe i średnie przedsiębiorstwa pilnie potrzebują małych pożyczek (do 5 milionów rubli), aby utrzymać swoją działalność, refinansować stare długi, płacić pensje. Zapotrzebowanie na takie pożyczki jest ostatnio coraz bardziej odczuwalne. Trend ten został odnotowany przez Bank Rosji i Ministerstwo Rozwoju Gospodarczego.

Resort wyjaśnił, że do października br. MŚP zaciągnęły 47 tys. mikrokredytów na łączną kwotę 54,5 mld rubli. Wielkość pożyczki - od pół miliona do 5 milionów rubli. Ministerstwo Gospodarki bierze pod uwagę tylko MFO z udziałem państwa.

Maksymalne oprocentowanie, przypomniane w Ministerstwie Rozwoju Gospodarczego, waha się od 0,5 do 2,5-krotności stopy podstawowej Banku Rosji. (obecnie kluczowa stawka wynosi 7,5% rocznie). Oznacza to, że nawet dla państwowych MFO stopa kredytu może osiągnąć 20%, zwykle waha się od 3,75% - 18,75%.

W pierwszej połowie roku popyt na małe pożyczki od organizacji mikrofinansowych (MFO) wzrósł o 37% - do 63,4 mld rubli. w odniesieniu do pierwszej połowy ubiegłego roku, poinformował Bank Centralny. Mówimy o MFO z udziałem państwa, które przeszły audyt Banku Centralnego.

Pod koniec 2021 r. wolumen takich kredytów udzielanych przynajmniej małym i średnim przedsiębiorstwom nie zmniejszy się, zauważa bank centralny. A „z dużym prawdopodobieństwem” możemy nawet mówić o wzroście portfela kredytowego. Wynika to przynajmniej z wyników ankiety przeprowadzonej przez Bank Centralny wśród 45 państwowych MFO. Na podobny trend wskazało 47 komercyjnych MFO, wynika z badania regulatora „Trendy na rynku MFO finansowania przedsiębiorstw w pierwszej połowie 2021 roku”.

Zaciągaj pożyczki, aby przetrwać

O rosnącym popycie na małe pożyczki wśród małych i średnich firm, samozatrudnionych i indywidualnych przedsiębiorców świadczą również statystyki internetowej platformy finansowej Webbankir. Co prawda firma prezentowała mniejszy udział biznesu wśród kredytobiorców MFO niż Bank Centralny, ale potwierdziła ogólny trend.

„W III kwartale 2021 r. udział małych kredytów osiągnął 19,5%. Rok wcześniej było to 15,4%, a w 2019 roku jeszcze mniej - 15% "- powiedział dyrektor generalny platformy Andrey Ponomarev.

Zauważa, że ​​małe firmy zazwyczaj zaciągają tego rodzaju pożyczki na najistotniejsze potrzeby – na refinansowanie wcześniej zaciągniętych kredytów. Lub, na przykład, na pokrycie braków gotówkowych, wypłatę wynagrodzeń i utrzymanie miejsc pracy, co jest szczególnie ważne dla regionów.

Według Ponomareva, wielu samozatrudnionych i właścicieli małych firm wciąż „ma trudności z uzyskaniem finansowania bankowego – muszą dostarczyć komplet dokumentów potwierdzających ich wypłacalność, a czasem płynne zabezpieczenie”. Jednocześnie w czasie pandemii warunki uzyskania kredytu w bankach tylko się zaostrzyły – dodaje przedstawiciel MFO.

Wbrew powszechnemu przekonaniu, że o pożyczkę w systemie MFO łatwo się ubiegać, nie jest tam tak łatwo dostać pożyczkę, nawet przy wyjątkowo wysokim oprocentowaniu. Teraz, podczas pandemii, nawet MFO niechętnie udzielają pożyczek małym firmom, mówi Leonid Korniłow, przewodniczący rady dyrektorów grupy Finbridge.

„W rzeczywistości niewiele MIF udziela pożyczek MŚP. Jest prawie niemożliwe, aby firmy, które nie są aktywne w swojej działalności, bez potwierdzenia realnych obrotów, otrzymały teraz finansowanie. Nie w bankach, nie w MFO ”- mówi Korniłow.

Przytacza przykład Lemon.online, platformy rozwiązań fintech do akceleracji małych firm. Przed pandemią zajmowała się kredytami dla MŚP, ale potem, ze względu na wzrost niewypłacalności, przeniosła się do niszy faktoringowej.

„Problem braku dostępu do finansowania dłużnego utrzymuje się w Rosji od kilku lat. Polityka pieniężna wykazuje wyraźną tendencję do ograniczania dostępności pożyczanych środków. Teraz dodano to do stałego ryzyka zmiany warunków biznesowych i do minusów ”- mówi Kornilov z Finbridge.

„Jeszcze nie widzę przesłanek do rozwiązania problemu kredytowania MŚP i wdrażania innych środków wsparcia, w tym podczas pandemii” – mówi ekspert.

Państwo próbowało pomóc biznesowi, udzielając pożyczek na pensje w ramach programów payroll 2.0 i payroll 3.0, wspomina właściciel marki MukaMuka Dmitrij Kochetkov. Jednak warunek władz dotyczący utrzymania liczby pracowników okazał się trudny do spełnienia. Część pracowników odchodzi do woli, a przedsiębiorca nie ma prawa ich zatrzymać.

Banki narzucały usługi

„Ponadto programy te przekształciły się w narzucanie usług ze strony banków uczestniczących w programie. Gdzieś zażądali otwarcia rachunku bieżącego, gdzieś oferowali inne płatne usługi” – mówi Kochetkov. Biznesmen przyznaje, że jest zagubiony. „Uważnie monitoruję rynek w segmencie mikro i małych firm, ale nie znam ani jednej firmy z branży mielenia mąki, która korzystałaby z kredytów preferencyjnych. MŚP nie są w stanie zaciągnąć kredytu na 16% rocznie, bo środki najprawdopodobniej zostaną przeznaczone na ratowanie biznesu – ubolewa biznesmen.

Według obliczeń Kochetkowa ziarno nowej uprawy odmian pszenicy miękkiej w Rosji podrożało już w tym roku o 6-8%, a odmian twardych o prawie 30%. „Na tle szalejącej inflacji i napiętej polityki pieniężnej w przyszłym roku przetrwają tylko najsilniejsi przedsiębiorcy” – powiedział.

Jednocześnie Ministerstwo Rozwoju i Handlu mówi o licznych programach kredytów preferencyjnych oferowanych dla MŚP. „Na przykład stuprocentowa rekompensata prowizji za płatności w systemie SBP. Ten środek wsparcia państwa obowiązuje od 1 lipca br. i zostanie przedłużony do 11 lipca 2022 r. – wyjaśniło Ministerstwo.

Program payroll 3.0 (w wysokości 3% rocznie) można zakończyć do 30 grudnia br. Okres kredytowania wynosi półtora roku.

„W 2022 r. w ramach krajowego projektu wsparcia MŚP oferowane będą kredyty preferencyjne. Zgodnie z formułą: podstawowa stawka Banku Centralnego plus 2,75% na dowolny cel przez okres do 10 lat. Wielkość pożyczek, które MŚP będą mogły otrzymać w ramach tego programu, wyniesie 500 miliardów rubli ”- dodało Ministerstwo Rozwoju Gospodarczego.

W dalszym ciągu obowiązywać będzie również szereg innych programów preferencyjnych, w szczególności dotowana pożyczka obligacyjna, dostęp do zbiorowych form inwestycji poprzez platformy crowdinvestingowe.

Ograniczenia są skromne, odmowy są własnością państwa

Galina Pimenova, dyrektor wykonawczy nowosybirskiego oddziału regionalnego Delovaya Rossiya, zauważa, że ​​nie wszystkie MŚP „są gotowe mówić otwarcie o problemie kredytowym”. „W Nowosybirsku są przedsiębiorstwa, na przykład LLC Bartill (sklep kosmetyczny), uczestnik programu wsparcia państwa FOT 2.0. Tej firmie odmówiono programu płac 3.0 w jednym z banków państwowych ”- mówi Pimenova.

Powód odmowy dla wszystkich kredytobiorców jest sformułowany w standardowy sposób - „wpływ wielu czynników”.

„Spółka nie wystąpiła do innego banku, dzięki czemu zmniejszyła wolumen zakupów produktów o 12%. A preferencyjny program pożyczek w ramach gwarancji państwa (w wysokości 8,5% za pośrednictwem Korporacji MŚP) nie dotarł jeszcze do regionów, chociaż został ogłoszony ”- mówi Pimenova.

Korporacja MŚP wyjaśniła, że ​​program ten na poziomie 8,5% został uruchomiony dopiero we wrześniu jako projekt pilotażowy. „Teraz w programie pilotażowym jest dziewięć banków federalnych i regionalnych” – wyjaśniła korporacja. W ciągu ostatnich trzech miesięcy wydano ponad 1500 pożyczek na kwotę 12,7 miliarda rubli. „Widzimy spadek oprocentowania dla biznesu, teraz wynosi średnio 10%” – dodała SME Corporation.

„W przyszłym roku przetrwają tylko najsilniejsi przedsiębiorcy”