Bbabo NET

Ekonomia & Biznes Wiadomości

Turystyka konfliktowa: Kaszmir najgorętszy nowy cel dla Indian

Srinagar – Stojąc na ufortyfikowanej ulicy Kaszmiru, indyjska turystka pozuje triumfalnie przed kamerą męża, trzymając w obu dłoniach flagę narodową i otoczona przez dwóch żołnierzy uzbrojonych w karabiny.

Najgorętszy nowy cel podróży w Indiach jest także miejscem najbardziej zabójczej rebelii, w której regularnie wybuchają potyczki między separatystami a wojskami indyjskimi, z których pół miliona stacjonuje w Kaszmirze.

Zainaugurowana na początku zeszłego roku wysokobudżetowa kampania turystyczna przyciąga Indian do Kaszmiru obietnicą oszałamiających himalajskich krajobrazów, pokrytych śniegiem stacji na wzgórzach i odległych hinduskich świątyń rozsianych po regionie z większością muzułmańską.

Ponad 1,6 miliona indyjskich podróżnych odwiedziło sporne terytorium w pierwszych sześciu miesiącach tego roku – według lokalnych urzędników jest to nowy rekord i czterokrotnie więcej niż w tym samym okresie w 2019 roku.

Wielu brata się i robi sobie selfie z żołnierzami i lekceważy regularne wymiany ognia między żołnierzami a rebeliantami, które toczą się poza zasięgiem wzroku z popularnych miejsc.

„Teraz w Kaszmirze wszystko jest w porządku”, powiedział Dilip Bhai, gość z indyjskiego stanu Gujarat, czekając w kolejce przed restauracją strzeżoną przez siły paramilitarne.

„Wiadomości o przemocy, które słyszymy w mediach, są bardziej plotką niż rzeczywistością” – powiedział, dodając, że jakiekolwiek starcia zbrojne, które miały miejsce „po stronie”, nie martwią go.

Siły bezpieczeństwa zacieśniły dławienie Kaszmiru – również objętego i częściowo kontrolowanego przez Pakistan – od 2019 r., kiedy rząd Indii cofnął ograniczoną autonomię konstytucyjnie gwarantowaną temu regionowi.

W tym roku tysiące ludzi zostało aresztowanych prewencyjnie, aby zapobiec oczekiwanym protestom przeciwko nagłej decyzji, podczas gdy władze zerwały łącza komunikacyjne w tym, co stało się najdłuższym na świecie zamknięciem internetu.

Od tego czasu publiczne protesty stały się praktycznie niemożliwe, lokalni dziennikarze są regularnie nękani przez policję, a region jest odcięty od zagranicznych reporterów.

Ale starcia wciąż wybuchają na terytorium prawie co tydzień, a urzędnicy liczyli 130 podejrzanych o rebeliantów i 19 członków sił bezpieczeństwa zabitych w ciągu pierwszych sześciu miesięcy roku.

Zmiana konstytucyjna otworzyła zakupy ziemi i lokalne miejsca pracy dla Hindusów spoza Kaszmiru, a dla mieszkańców tegoroczny napływ podróżnych jest ostateczną zniewagą.

„Promowanie turystyki jest dobre, ale odbywa się z pewnego rodzaju nacjonalistycznym triumfalizmem” – powiedział czołowy kupiec kaszmirski, prosząc, by nie być wymienianym z obawy przed represjami rządu.

„To jest jak wojna innymi sposobami” – dodali. „Sposób, w jaki rząd promuje turystykę, mówi Hindusom: idźcie tam spędzić czas i uczyńcie Kaszmir swoim”.

– „Zmieniliśmy przeszłe postrzeganie” –

Rebelia w 1989 roku przeciwko indyjskim rządom w Kaszmirze zapoczątkowała długotrwałą rebelię, która zabiła tysiące ludzi i wywołała spanikowaną migrację hinduskich mieszkańców z doliny z większością muzułmańską.

Okresowe próby ożywienia rynku turystycznego osłabły, a trzy popularne powstania w latach 2008-2016 spowodowały śmierć ponad 300 cywilów i odstraszenie potencjalnych gości.

Ale po tym, jak rząd premiera Narendry Modiego trzy lata temu odwołał ograniczoną autonomię Kaszmiru, władze ponownie zaczęły promować region wśród Hindusów jako jedno z głównych miejsc ucieczki w kraju.

Rozpoczęła się promocja, z festiwalami, targami podróżniczymi, pokazami objazdowymi i szczytami z udziałem indyjskich organizatorów podróży, sponsorowanych przez lokalne władze i 21 dużych miast w Indiach.

Rząd ogłosił otwarcie ośrodka narciarskiego wśród 75 nowych „niewykorzystanych miejsc” dla turystów, w tym w pobliżu silnie zmilitaryzowanej faktycznej granicy, która dzieli Kaszmir między Indiami i Pakistanem.

Władze zachęcają również inwestorów do zbudowania 20 000 pokoi hotelowych oprócz 50 000 już znajdujących się na terytorium, i złagodziły politykę rodzin goszczących, aby zachęcić mieszkańców do przyjmowania gości.

Sarmad Hafeez, sekretarz ds. turystyki w samorządzie lokalnym, powiedział, że oficjalny budżet na promocję turystyki „wzrósł czterokrotnie” w ciągu ostatnich dwóch lat.

„Zmieniliśmy przeszłe postrzeganie Kaszmiru” – powiedział. „Wydarzenia wysłały jasny komunikat, że do Kaszmiru można bezpiecznie podróżować”.

– „Ostatni gwóźdź do trumny” –

Dążenie Indii do otwarcia niezwykłego krajobrazu Kaszmiru dla turystyki następuje, gdy reszta ugruntowanej gospodarki słabnie po zmianie statusu terytorium.

Drastyczne ograniczenia życia obywatelskiego i wzmożona kampania przeciwko powstańcom zdławiły lokalny biznes.

Rząd usunął również bariery podatkowe, które pomogły chronić lokalną produkcję przed zewnętrzną konkurencją.

„To był ostatni gwóźdź do trumny naszego przemysłu wytwórczego” – powiedział Shahid Kamili, prezes Federacji Izby Przemysłowo-Handlowej w Kaszmirze.

Produkcja przemysłowa stanowi 15 procent lokalnej gospodarki, według danych FCIK — trzy razy najbardziej optymistyczne dane dla sektora turystycznego.Ale 350 000 pracowników przemysłowych straciło pracę od czasu unieważnienia autonomii regionu, powiedział Kamili.

Potencjał regionu jako celu podróży pozostaje ograniczony przez jego brutalną historię i panujące niezadowolenie z rządów Indii, co sprawia, że niektórzy odwiedzający są zaniepokojeni silną obecnością sił bezpieczeństwa.

„Jeśli Kaszmir jest częścią Indii”, powiedział turysta z Zachodniego Bengalu, „to powinniśmy zapytać, dlaczego wszędzie jest tak wiele sił bezpieczeństwa”.

Turystyka konfliktowa: Kaszmir najgorętszy nowy cel dla Indian