Bbabo NET

Ekonomia & Biznes Wiadomości

Pracownicy Google Fiber starają się o głosowanie związkowe i bezpośrednie negocjacje z Alphabet

Podwykonawcy Alphabet Inc. w stanie Missouri zwracają się do rządu USA, aby zmusił firmę do wspólnego targowania się z nimi, otwierając nowy front w walce o to, co internetowy gigant jest winien pracownikom, którzy, jak twierdzi, nie są jego pracownikami.

We wtorek złożonym do Krajowej Rady ds. Stosunków Pracy Związek Pracowników Alfabetu zwrócił się do agencji o przeprowadzenie głosowania związkowego wśród kilkunastu pracowników sklepów detalicznych Google Fiber w Kansas City, z których prawie wszyscy, jak twierdzi związek, się zarejestrowali. Petycja AWU precyzuje, że pracownicy starają się negocjować nie tylko z dostawcą Alphabet, który oficjalnie ich zatrudnia, BDS Solutions Group, ale także z samym Alphabet, macierzystą firmą Google i jego siostrzaną jednostką znaną jako Access, która obejmuje usługę szybkiego Internetu Włókno Google.

Pracownicy twierdzą, że Alphabet jest „wspólnym pracodawcą” – firmą, która ma wystarczającą kontrolę nad grupą pracowników, aby ponosić odpowiedzialność za ich traktowanie i jest zobowiązana do negocjacji, jeśli zrzeszą się w związki zawodowe, nawet jeśli nie podpisze ich wypłat.

„Chcemy czuć, że mamy głos i coś do powiedzenia w naszych warunkach pracy i czujemy, że liczymy się trochę bardziej” – powiedział Emrys Adair, jeden z pracowników Kansas City, który organizował w ciągu ostatnich kilku miesięcy. „Czujemy się tak, jakby po zakontraktowaniu Alphabet po prostu o nas zapomniał”.

Rzecznik Alphabetu nie odpowiedział od razu na zapytanie.

Petycja rady pracy toczy to, co może być długą i poważną batalią prawną. Stawką jest to, czy Alphabet, którego armia „pracowników tymczasowych, dostawców i wykonawców” rozrosła się, by objąć większość globalnej siły roboczej firmy, w rzeczywistości powinien być uważany za szefa niektórych z tych pracowników kontraktowych. Każde orzeczenie dyrektora regionalnego rady pracy uznającego Google za wspólnego pracodawcę może być odwołane do członków NLRB w Waszyngtonie, a jeśli pracownicy zagłosują za związkiem, a agencja wymaga od Alphabetu negocjacji z nimi, firma może walczyć z tym nakazem w sądzie federalnym.

Zakres odpowiedzialności „wspólnego pracodawcy” jest jednym z najczęściej dyskutowanych zagadnień, z jakimi boryka się rada pracy w ciągu ostatniej dekady. Osoby nominowane przez byłego prezydenta Baracka Obamy ustanowiły szerszą definicję wspólnego zatrudnienia. Zostało to zastąpione węższym poglądem za Donalda Trumpa, a teraz nominowani przez prezydenta Joe Bidena zasygnalizują, że planują po raz kolejny zmienić politykę. Bardziej liberalny standard ułatwiłby wnoszenie roszczeń przeciwko innym firmom, takim jak McDonald's Corp., którego restauracje są w większości franczyzowe, oraz Amazon.com Inc., który korzysta z sieci zewnętrznych „dostawców usług dostawczych” do realizacji zamówień .

Traktowanie pracowników kontraktowych było punktem zapalnym dla aktywizmu w ciągu ostatnich kilku lat w Google, a ostatnio w Alphabet Workers Union, rocznej filii Communications Workers of America. Wtorkowa petycja oznacza zmianę strategii dla AWU, która do tej pory nie zabiegała o formalne uznanie ani negocjacje z firmą, skupiając się zamiast tego na rozwiązywaniu problemów poprzez działania zbiorowe, kampanie rzecznicze i skargi prawne.

AWU uznało, że poszukiwanie układów zbiorowych jest „najszybszym i najpotężniejszym” podejściem dla pracowników Kansas City i przygotowuje się do kontynuowania tej taktyki w innych miejscach, w których ma to sens, jednocześnie kontynuując wdrażanie innych podejść gdzie indziej, powiedział inżynier oprogramowania Google Parul Koul, prezes zarządu grupy. „Kiedy zatrudniasz pracodawcę tak potężnego i tak zróżnicowanego jak Alphabet, wszystkie strategie są na stole” – powiedziała.

Alphabet kiedyś mocno zainwestował w Google Fiber, który konkuruje z głównymi dostawcami telewizji kablowej, ale firma obniżyła te wydatki około 2018 roku i w dużej mierze powstrzymała ekspansję usługi na nowe rynki. Dywizja nie dzieli się sprzedażą.

Niektórzy pracownicy kontraktowi Alphabet już formalnie związali się i wygrali układy zbiorowe z dostawcami, dla których pracowali, w tym między innymi analitycy Zakupów Google w Pensylwanii i pracownicy stołówek w Kalifornii. Ale AWU twierdzi, że jego kampania w Kansas City, jeśli się powiedzie, będzie pierwszą w USA, która zmusi samą Alphabet do zbiorowych negocjacji z dowolnymi pracownikami.

Dla pracowników podwykonawców zatrudnionych przez firmę rekrutacyjną, wygranie bezpośrednich negocjacji z większym „wspólnym pracodawcą”, dla którego firma pracuje, może być wieloletnią walką prawną, ale może to zrobić dużą różnicę, powiedział były przewodniczący Krajowej Rady ds. Stosunków Pracy Wilma Liebmana. „Ogólnie rzecz biorąc, klienci mają znacznie większą zdolność i elastyczność, aby móc poprawić warunki, niż mniejsze firmy rekrutacyjne”.

Pracownicy Google Fiber starają się o głosowanie związkowe i bezpośrednie negocjacje z Alphabet