Bbabo NET

Wiadomości

Ukraina poinformowała: zostaliśmy zaatakowani

Informację potwierdził minister edukacji, który napisał na Facebooku, że strona internetowa resortu nie działa z powodu globalnego cyberataku.

Zniszczone zostały strony Ministerstwa Obrony, Ministerstwa Edukacji, Ministerstwa Energii i Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Włamano się również na stronę internetową Państwowego Pogotowia Ratunkowego.

Część stron jest niedostępna, a na łamach MSZ pojawił się tekst w języku rosyjskim, polskim i ukraińskim. „Ukraińcy! Wszystkie informacje o was zostaną upublicznione. Bójcie się i oczekujcie najgorszego” – głosi komunikat, nad którym krzyżowana jest ukraińska flaga.

Przypomnijmy, że napięcia między Ukrainą a Rosją są w apogeum, dlatego cały świat jest w pogotowiu. Rosja była kilkakrotnie ostrzegana, że ​​poniesie poważne konsekwencje, jeśli zaatakuje jakiekolwiek terytorium Ukrainy, podczas gdy oficjalna Moskwa odrzuca wszelkie oskarżenia przeciwko niej, argumentując, że NATO od dawna narusza wszystkie porozumienia, rozszerzając się na granice Rosji.

Z drugiej strony realistyczne jest oczekiwanie, że oficjalna Moskwa oskarży się o ten atak hakerski, najpierw z powodu napięć z Kijowem, ale także z powodu „historii” oskarżeń przeciwko Rosji o przeprowadzanie ataków hakerskich. Należy przypomnieć, że w Stanach Zjednoczonych prowadzone było wieloletnie śledztwo w sprawie ingerencji Rosji w wybory prezydenckie, w których wygrał Donald Trump.

Dziś rano rzecznik ukraińskiego MSZ Oleg Nikolenko potwierdził, że wszystko idzie w tym kierunku. Powiedział ukraińskim mediom, że jest za wcześnie na wyciąganie wniosków, ale „w przeszłości zarejestrowano długą listę rosyjskich ataków na Ukrainę”.

Ukraina poinformowała: zostaliśmy zaatakowani