Bbabo NET

Wiadomości

Australia wyśle ​​samolot obserwacyjny, ponieważ dotknięte tsunami Tonga pozostaje odcięte od świata

Australia wysyła samolot, aby ocenić szkody w Tonga po tym, jak kraj Pacyfiku został dotknięty erupcją podwodnego wulkanu, pozostawiając kraj odcięty od reszty świata.

Australia wyśle ​​lot obserwacyjny, aby pomóc Tonga ocenić szkody spowodowane tsunami po erupcji podwodnego wulkanu.

Samolot P-8 ma dotrzeć do przestrzeni powietrznej Tonga w poniedziałek, aby zebrać informacje o krytycznej infrastrukturze, takiej jak drogi, porty i linie energetyczne.

Lot jest częścią skoordynowanej reakcji Australii i Nowej Zelandii, które w poniedziałek wyślą również samolot obserwacyjny.

„Chociaż komunikacja pozostaje ograniczona, nadal otrzymujemy regularne aktualizacje za pośrednictwem naszej Wysokiej Komisji w Tonga, z wczesnymi doniesieniami o znacznym pokryciu popiołu wokół (stolicy) Nuku'alofa oraz zatopieniu wybrzeża i uszkodzeniu infrastruktury” – napisano w oświadczeniu Departamentu Spraw Zagranicznych.

Potężna erupcja wulkanu w Tonga, która wywołała fale tsunami wokół Pacyfiku, spowodowała „znaczne szkody” w stolicy wyspy i pokryła ją kurzem, ale pełny zakres nie był widoczny, ponieważ komunikacja wciąż była odcięta w niedzielę.

Erupcja w sobotę była tak potężna, że ​​została odnotowana na całym świecie, wywołując tsunami, które zalało wybrzeża Pacyfiku od Japonii po Stany Zjednoczone.

Stolica Nuku'alofa doznała „poważnych” szkód, powiedziała premier Nowej Zelandii Jacinda Ardern, dodając, że nie było żadnych doniesień o urazach lub śmierci, ale pełna ocena nie była jeszcze możliwa z powodu braku linii komunikacyjnych.

„Tsunami wywarło znaczący wpływ na przybrzeże po północnej stronie Nuku'alofy z łodziami i dużymi głazami wyrzuconymi na brzeg” – powiedziała pani Ardern po kontakcie z ambasadą Nowej Zelandii w Tonga.

„Nuku'alofa jest pokryta grubą warstwą pyłu wulkanicznego, ale poza tym warunki są spokojne i stabilne”.

Tonga potrzebowała wody, powiedziała: „Chmura popiołu spowodowała skażenie”.

Nie było ani słowa o zniszczeniach na zewnętrznych wyspach, a Nowa Zelandia wyśle ​​samolot rozpoznawczy „tak szybko, jak pozwolą na to warunki atmosferyczne”, napisały na Twitterze Siły Obronne kraju.

„Ciężko pracujemy, aby zobaczyć, jak możemy pomóc naszym sąsiadom na Pacyfiku po erupcji wulkanu w pobliżu Tonga”.

Tonga zaakceptował również ofertę Canberry dotyczącą wysłania lotu obserwacyjnego, poinformowało australijskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, dodając, że jest również natychmiast przygotowany do dostarczania „krytycznych dostaw humanitarnych”.

Stany Zjednoczone są „głęboko zaniepokojone ludnością Tonga”, powiedział sekretarz stanu Antony Blinken, obiecując wsparcie dla narodu wyspiarskiego.

Szef Światowej Organizacji Zdrowia Tedros Adhanom Ghebreyesus napisał na Twitterze, że WHO jest „gotowa wesprzeć rząd i zapewnić pomoc dotkniętym ludziom”.

Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Dzieci poinformowała, że ​​przygotowuje awaryjne dostawy do Tonga we współpracy z Australią i Nową Zelandią.

Fala o długości 1,2 metra wylądowała w stolicy Tongii, a mieszkańcy zgłaszali, że uciekli na wyższy poziom, pozostawiając zalane domy, niektóre z uszkodzeniami konstrukcyjnymi, gdy z nieba spadły małe kamienie i popiół.

„Był ogromny, ziemia się trzęsła, nasz dom się trząsł. Nadchodziło falami. Mój młodszy brat myślał, że w pobliżu wybuchają bomby” – powiedział w sobotę na stronie internetowej Stuff, mieszkaniec Mere Taufa.

Powiedziała, że ​​kilka minut później woda wypełniła ich dom i patrzyła, jak zapada się ściana sąsiedniego domu.

„Ludzie krzyczą”

„Od razu wiedzieliśmy, że to tsunami. Tylko woda tryska do naszego domu” – powiedział Taufa.

„Wszędzie słychać było krzyki, ludzi wołających o bezpieczeństwo, aby wszyscy mogli dostać się na wyższy poziom”.

Doniesiono, że król Tonga Tupou VI został ewakuowany z Pałacu Królewskiego w Nuku'alofa i przewieziony przez konwój policyjny do willi oddalonej od wybrzeża.

Dramatyczne zdjęcia satelitarne ukazywały długą, dudniącą erupcję wulkanu Hunga Tonga-Hunga Ha'apai, która wypluwała dym i popiół w powietrze, z grzmiącym rykiem słyszanym w odległości 10 000 kilometrów (6 000 mil) na Alasce.

Erupcja wywołała tsunami na Pacyfiku z falami o długości 1,74 metra zmierzonymi w Chanaral w Chile, oddalonym o ponad 10 000 kilometrów, oraz mniejszymi falami obserwowanymi wzdłuż wybrzeża Pacyfiku od Alaski po Meksyk.

W Kalifornii miasto Santa Cruz zostało dotknięte powodzią z powodu fali pływowej spowodowanej przez tsunami, jak pokazały filmy przesłane przez US National Weather Service.

Obie kobiety utonęły w sobotę w Lambayeque.

Rząd Peru zamknął w sobotę 22 porty Pacyfiku na północy i w centrum kraju z powodu fal.

Centrum krajowych operacji nadzwyczajnych powiedziało, że niezwykle silne fale były „spowodowane aktywnością wulkaniczną w północnym Nuku'alofa w Tonga”.

Do godziny 03:00 GMT w niedzielę Centrum Ostrzegania przed Tsunami na Pacyfiku na Hawajach poinformowało, że zagrożenie erupcją minęło.

Słyszane na Alasce

Use Geological Survey odnotowało sobotnią erupcję jako ekwiwalent trzęsienia ziemi o sile 5,8 magnitudo na zerowej głębokości.Erupcja wulkanu trwała co najmniej osiem minut i wyrzuciła w powietrze pióropusze gazu, popiołu i dymu na kilka kilometrów.

Nowozelandzki naukowiec Marco Brenna, starszy wykładowca w Szkole Geologii Uniwersytetu Otago, opisał wpływ erupcji jako „stosunkowo łagodny”, ale powiedział, że nie można wykluczyć innej erupcji o znacznie większym wpływie.

Erupcja była tak potężna, że ​​słyszano ją nawet na Alasce, napisał na Twitterze Instytut Geofizyczny UAF.

„Część sygnału ciśnienia na Alasce znajdowała się w zakresie słyszalnym. Bardzo duży sygnał nie jest tak zaskakujący, biorąc pod uwagę skalę erupcji, ale aspekt dźwiękowy jest dość wyjątkowy” – powiedział, powołując się na naukowca z Alaska Volcano Observatory, Davida Fee.

„Przypomina sobie tylko kilka innych erupcji wulkanicznych, które robiły coś takiego: Krakatau i Novarupta”, napisał na Twitterze. Odnosiło się to do XIX-wiecznej erupcji Krakatau w Indonezji i Novarupty na Alasce, najpotężniejszej erupcji wulkanu XX wieku.

Stacja meteorologiczna Fife w Szkocji napisała na Twitterze, że „niesamowicie było pomyśleć o sile, która może wywołać falę uderzeniową na całym świecie”, po tym, jak erupcje spowodowały skok na wykresie ciśnienia powietrza.

Hunga-Tonga-Hunga-Ha'apai, które leży około 65 kilometrów na północ od Nuku'alofa, ma historię niestabilności.

W ostatnich latach podczas erupcji w 2009 r. naruszył poziom morza, a w 2015 r. wyrzucił w powietrze tak wiele dużych skał i popiołu, że kiedy osiedlili się na nowej wyspie, utworzyła się na niej nowa wyspa o długości dwóch kilometrów, szerokości jednego kilometra i wysokości 100 metrów.

Australia wyśle ​​samolot obserwacyjny, ponieważ dotknięte tsunami Tonga pozostaje odcięte od świata