Bbabo NET

Wiadomości

Rosja – Na Kamczatce rozpoczęto odbudowę populacji sokół z czerwonej księgi

Rosja (bbabo.net), - W centralnej części półwyspu Kamczatka, u podnóża przylądka Sharomsky, rozrosło się całe miasto. Miasto jest jak miasto z mieszkaniami, przestrzeniami edukacyjnymi i publicznymi tylko dla ptaków. Na razie jest w nim niewielu mieszkańców - około stu, ale w przyszłości ma być około tysiąca. To ośrodek sokolniczy, którego pierwszy etap budowy został niedawno ukończony.

W ciągu półtora roku na 300 hektarach pojawił się budynek ornitologiczny z blokami obszernych wybiegów (dlaczego nie mieszkania?), kompleksem administracyjnym i lądowiskiem. A w sumie wraz z terenami do organizowania szkoleń i zawodów centrum zajmie ponad tysiąc hektarów. Czegoś takiego jeszcze w Rosji nie było – a takich struktur na świecie jest niewiele. W szkółce na Kamczatce będą hodowane sokół z Czerwonej Księgi, aby odbudować ich populację.

Evgeny Lobkov, doktor nauk biologicznych, profesor Kamczackiego Państwowego Uniwersytetu Technicznego, ornitolog, opowiedział o sytuacji, która doprowadziła do konieczności ratowania tych rzadkich ptaków.

Evgeny Georgievich, nie jest tajemnicą, że kłusownictwo sokół na półwyspie osiągnęło gigantyczne rozmiary. Dlaczego wystąpił ten problem?

Evgeny Lobkov: Nielegalny rozwój populacji żyrafa (także innych ptaków drapieżnych, ale w szczególności żyrafa) na Kamczatce rozpoczął się pod koniec lat 80. ubiegłego wieku. Ptaki są przemycane za granicę, głównie do krajów arabskich (Kuwejt, ZEA, Arabia Saudyjska, Syria), gdzie wykorzystywane są jako myśliwe.

Tam jest częścią kultury narodowej, całą jej warstwą. Sokolnikowi poświęcony jest duży kompleks imprez: organizowane są festyny, wystawy, konkursy, „konkursy piękności” dla ptaków. Cały kraj żyje tymi wydarzeniami. Polowanie (i nie jest to jeden lub dwa dni) odbywa się na pustyni, gdzie gromadzą się sokolnicy. Wszystko robi ogromne wrażenie, a nagrody dla zwycięzców są bardzo drogie. Wyobraź sobie ogromne zapotrzebowanie na ptaki drapieżne!

Inna sprawa, że ​​taka potrzeba prowadzi do kłusownictwa, gdzie w naturalnych warunkach żyją sokoły. Tak stało się na Kamczatce. Posiada własną populację, istnieją główne szlaki migracji sokół. Te drapieżniki nie są stworzeniami kochającymi ciepło, ich siedliskiem są regiony subarktyczne. Na półwyspie nie tylko gniazdują, ale gromadzą się tu na zimę po zakończeniu sezonu lęgowego - z wyżyny Koryak, Kołyma. Zdarzają się przypadki, gdy znaleziono tu ptaki urodzone na Alasce. Dlatego w takim okresie na Kamczatce rośnie liczba sokół. Ponadto populacja Kamczatki wyróżnia się dużym odsetkiem osobników o jasnych kolorach. Są też czysto białe - w Rosji nazywano je czerwonymi (czyli pięknymi) ze względu na ich szczególny urok. Dziś na Bliskim Wschodzie są gotowi dużo za nich zapłacić.

Ile? Niektóre źródła mówią o setkach tysięcy dolarów ...

Evgeny Lobkov: Nie chcę ogłaszać cen. Po co? I nie radzę ci.

Innymi słowy, jackpot jest ogromny, a pokusa jest wielka. A ile ptaków rocznie eksportuje się z Kamczatki?

Evgeny Lobkov: Trudno jest oszacować szary rynek, mogę tylko powiedzieć, że skonfiskowano partie 50-70 sokół. Równocześnie. Zrozum, że sytuacja nie zmieniła się zasadniczo od 30 lat. A w ciągu ostatnich 20 lat kłusownictwo nabrało skali przemysłowej. Wcześniej osoby zaangażowane w ten biznes niszczyły gniazda, zabierały jajka i pisklęta. Ale ta metoda wydawała się zbyt skomplikowana: spróbuj wyhodować dużego, silnego żyrafa z maleńkiej upierzonej bryły! Zginęło wiele piskląt. Dlatego kłusownikom łatwiej było złapać dorosłych. Drapieżniki wabione są na przykład na gołębie. Sokół rzuca się na ofiarę i wpada do postawionych sieci. Nic trudnego.

Ale skoro partie są nadal przejmowane, oznacza to, że walczą z nielegalnymi imigrantami?

Evgeny Lobkov: Walczą. Organy ścigania co jakiś czas zapraszają mnie do udziału w egzaminach - oceniam sokoły znalezione u kłusowników. Dzięki siłom bezpieczeństwa łapią niektórych łowców sokołów. Ale to kropla w morzu potrzeb. Powtarzam: skala nielegalnych połowów jest imponująca, a jej uczestnicy są dobrze wyposażeni i wyszkoleni, lepsi niż funkcjonariusze organów ścigania. Chociaż gangi te składają się głównie z cudzoziemców, w grę wchodzą również lokalni mieszkańcy. W niektórych osadach praca dla łapaczy jest sposobem na znalezienie zatrudnienia.

Łatwiej złapać dorosłych. Drapieżniki wabione są na przykład na gołębie. Sokół rzuca się na ofiarę i wpada do postawionych sieci. Nic trudnego

Co tu dużo mówić, każdy wie gdzie, jak i jak wszystko się dzieje. Niedaleko od Pietropawłowska Kamczackiego znajduje się wieś Ust-Bolsheretsk, do której prowadzi piękna autostrada. Specjalnie przyjeżdżają tam kłusownicy, zastawiają pułapki, wyprowadzają ptaki. To nie tajemnica. Ale nie możemy sobie z tym poradzić.

Jak zmieniła się liczba sokół na Kamczatce?Evgeny Lobkov: Trudne pytanie. Bez wątpienia się skurczył. Ile, nie mogę powiedzieć. Może podwójne lub potrójne. Po raz pierwszy w historii badań ptaków na półwyspie przeprowadziliśmy spis sokół w latach 2005-2007. Potem przydzielono nam niewielkie środki z budżetu federalnego. Naliczono około 500 par, czyli około tysiąca ptaków lęgowych. Nie wiemy, ile jest ich teraz. Aby określić ilość, potrzebne są pieniądze, ale ich nie ma.

W końcu liczba nie jest najważniejsza. Wyzdrowieje, jeśli ptaki zostaną same. To o wiele smutniejsze, że zakładamy: zmiany w strukturze populacji rozpoczęły się na poziomie genetycznym. Jeśli przed rozwojem kłusownictwa przemysłowego wierzono, że trzy czwarte populacji Kamczatki stanowią jasne sokół, a wśród nich jest wiele ptaków o białym upierzeniu, to teraz białe stanowią tylko ułamek procenta. Znikają na naszych oczach, następuje selekcja selektywna, bo ptaki tego koloru są w pierwszej kolejności usuwane z natury. Wcześniej wypuszczano nawet szare sokoły, teraz oczywiście zabierają wszystkich w rzędzie. Podejrzewamy, że zmienia się struktura genetyczna. A jeśli to prawda, wkrótce możesz stracić najcenniejszą rzecz - tożsamość genetyczną populacji Kamczatki.

Czy centrum sokolnictwa będzie w stanie zmienić sytuację?

Evgeny Lobkov: Jeśli nie jesteśmy w stanie poradzić sobie z kłusownictwem, wiedząc, gdzie i jak jest ono zorganizowane, prawdopodobnie naprawdę potrzebujemy szkółki do hodowli sokół i sprzedawania ich za granicę.

Z tego co wiem, inwestor projektu negocjuje z kupcami z krajów arabskich, którzy są gotowi na zakup sztucznie hodowanych ptaków. Kłusownicy stracą motywację do „pracy”. To jest złe?

Poza hodowlą i sprzedażą sokół organizatorzy planują także szkolenie sokołów do zawodów, prowadzenie badań naukowych, rehabilitację ptaków skonfiskowanych kłusownikom oraz odbudowę naturalnej populacji. Planowane jest również stworzenie specjalnych wycieczek dla gości. Dobrze by było, gdyby pracom ośrodka towarzyszyły badania naukowe, monitoring liczebności i ochrona innych ptaków na Kamczatce – tu mógłby powstać cały program.

Przemówienie bezpośrednie

Shukhrat Razokov, dyrektor Falcon Center Kamchatka LLC:

- Nasz zespół posiada 30-letnie doświadczenie w hodowli i hodowli sokoli własnymi metodami. Ostateczne uruchomienie ośrodka, który stanie się przykładem hodowli ptaków w ich naturalnych siedliskach, planowane jest na 2022 rok. Do września spodziewamy się zakończenia budowy budynków pomocniczych, domków dla gości i bloków na kwatery pracownicze, sieci inżynieryjnych, aw 2023 roku - infrastruktury komunikacyjnej.

Rosja – Na Kamczatce rozpoczęto odbudowę populacji sokół z czerwonej księgi