Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow powiedział, że jeśli polityka USA „nie ulegnie zmianie”, Moskwa „będzie działać ostro w ramach wzajemnego powstrzymywania wrogich działań”. Według niego stosunki między Stanami Zjednoczonymi a Rosją doszły „do niebezpiecznego punktu krytycznego”. Jednocześnie Rosja nie ma nic przeciwko udziałowi Stanów Zjednoczonych w negocjacjach formatu normandzkiego.
„Jeśli chodzi o stosunki między Rosją a Stanami Zjednoczonymi, które z winy Waszyngtonu doszły do niebezpiecznego punktu krytycznego, pilnie potrzebny jest poważny dialog merytoryczny i konkretne kroki ze strony Amerykanów” – powiedział Ławrow.
W ten sposób pan Ławrow odpowiadał na pytania otrzymane wcześniej pisemnie na swoją konferencję prasową na temat wyników działań rosyjskiej dyplomacji w 2021 r., zauważa TASS.
Oświadczenie Ławrowa zostało wydane przed jego rozmowami z sekretarzem Departamentu Stanu USA Anthonym Blinkenem na temat struktury bezpieczeństwa w Europie. Rozmowy zaplanowano na 21 stycznia o godzinie 11:00 czasu lokalnego (13:00 czasu moskiewskiego).
Ponadto agencje informacyjne opublikowały następujące oświadczenia pana Ławrowa na podstawie wyników pracy misji dyplomatycznej: Rosja nie jest przeciwna włączeniu Stanów Zjednoczonych do formatu normandzkiego, ale Niemcy i Francja nie chcą tego; Rosyjskie propozycje bezpieczeństwa obejmują wycofanie sił NATO z Bułgarii i Rumunii; „Prawie nie można mówić o odrodzeniu lub odbudowie ZSRR”.
Przeczytaj więcej o nadchodzących rozmowach między Siergiejem Ławrowem i Anthonym Blinkenem w materiale „Blinken jest wyrzucany klinem”.
bbabo.Net