Bbabo NET

Wiadomości

Eurodeputowany: Wojna gazowa jest karą Moskwy za europejską drogę Mołdawii

Mołdawia (bbabo.net), – rumuński eurodeputowany Eugen Tomac wypowiedział się w kontekście wprowadzenia stanu wyjątkowego w sektorze energetycznym w Mołdawii. Tomac uważa „szantaż przez Federację Rosyjską” za oburzający i podkreśla, że ​​ważne jest, aby Rumunia była z Republiką Mołdawii, a UE powinna zareagować ostrzej, według deschide.md

„Rosja atakuje na wszystkich frontach! Republika Mołdawii została dziś zmuszona do wprowadzenia stanu wyjątkowego w sektorze energetycznym po nowej ofensywie Gazpromu, która groziła odcięciem dostaw gazu ziemnego do Republiki Mołdawii. Oczywiście to obywatele cierpią w pierwszej kolejności. Szantaż praktykowany przez Federację Rosyjską jest po prostu oburzający, oczywiste jest, że wojna gazowa jest dla Moskwy karą za obraną w Mołdawii drogę europejską.

Rumunia udzieliła już Republice Mołdawii nieodpłatnego wsparcia finansowego w wysokości 100 mln euro. Oczywiście nie rozwiązuje to zasadniczego problemu, ale trzeba być z władzami Kiszyniowa i obywatelami, którzy zawsze cierpią z powodu rosyjskich strajków.

Od wielu lat powtarzam, że Unia Europejska musi odpowiedzieć z dużo większą stanowczością, znacznie ostrzejszymi środkami przeciwko Federacji Rosyjskiej i stalinowskim metodom, które nadal stosują” – napisał Tomac na swoim profilu na Facebooku.

Przypomnijmy, że parlament przegłosował wprowadzenie stanu wyjątkowego na całym terytorium Republiki Mołdawii na najbliższe 60 dni.

Powodem ogłoszenia stanu wyjątkowego był fakt, że Gazprom wysłał list do Moldovagaz, grożąc odcięciem dostaw gazu, jeśli Mołdawia nie wpłaci zaliczki za styczeń w wysokości 63 mln USD do 20 stycznia 2022 r.

Eurodeputowany: Wojna gazowa jest karą Moskwy za europejską drogę Mołdawii