Waszyngton nie wyklucza najostrzejszych działań odwetowych w przypadku ewentualnych działań Federacji Rosyjskiej na Ukrainie. O tym oświadczyła Stała Przedstawicielka USA przy ONZ Linda Thomas-Greenfield. Jednocześnie zaznaczyła, że wysłanie broni i porad eksperckich będzie traktowane jako wsparcie wojskowe.
Urzędnik przypomniał, że od 2014 roku Stany Zjednoczone udzieliły armii ukraińskiej pomocy za 2,7 mld dolarów. A całkiem niedawno podjęto decyzję, że wielkość tej pomocy zostanie zwiększona.
Thomas-Greenfield dodał, że Waszyngton ma nadzieję na dyplomatyczne rozwiązanie problemu z Moskwą. I nadal pracuje w tym kierunku.
Prezydent USA Joe Biden powiedział w grudniu, że jego kraj nie wyśle wojsk na Ukrainę, jeśli sytuacja się pogorszy. Ponadto szef amerykańskiej dyplomacji Anthony Blinken podkreślił, że kraj ten nie podlega obowiązkom pomocowym NATO.
bbabo.Net