Rodzina prezydenta Burkina Faso, Roche Marc Kabore, opuściła kraj – podał afrykański portal LSI Africa. Według publikacji rebelianci domagali się dymisji głowy państwa. Podobno prezydent znajduje się pod opieką żandarmerii.
W przeddzień zbuntowanych żołnierzy Burkina Faso zajęli koszary jednego z obozów wojskowych. Ministerstwo Obrony potwierdziło zajęcie budynków w Wagadugu i innych miastach kraju, ale stwierdziło, że sytuacja w niektórych z nich już się ustabilizowała. Według AP w pobliżu rezydencji prezydenckiej doszło do strzelaniny. Nie wiadomo, czy w budynku był sam szef państwa.
Prezydent wprowadził godzinę policyjną w całym kraju. Jest ważny od 20:00 (23:00 czasu moskiewskiego) do 5:30 (8:30). Ministerstwo Edukacji Narodowej zamknęło szkoły.
bbabo.Net