Rosyjskie wojsko potwierdziło, że pocisk manewrujący wystrzelony w jedną z jego baz morskich zboczył z kursu i zamiast tego spadł w rosyjskiej wiosce.
Część pocisku, który został wystrzelony podczas próbnego startu na dalekim północnym zachodzie kraju, trafiła w blok mieszkalny.
Chociaż uważano, że nikt nie został ranny, pojawiły się sprzeczne doniesienia co do rozmiarów zniszczeń w małej wiosce Nyonoksa nad Morzem Białym, 40 km na zachód od bazy marynarki wojennej w Siewierodwińsku.
Według BBC śledczy wojskowi zostali wysłani na miejsce uderzenia około godziny 11 czasu lokalnego we wtorek rano, aby zbadać zgłoszone uszkodzenia czterech mieszkań i dachu budynku.
Ale w oświadczeniu ministerstwo stwierdziło, że sam pocisk nie wyrządził żadnych uszkodzeń po „zboczeniu z wyznaczonego toru lotu”.
bbabo.Net