Władze w stolicy Kanady, Ottawie, ogłosiły stan wyjątkowy z powodu trwających protestów przeciwko ograniczeniom dotyczącym koronawirusa. Burmistrz Jim Watson uważa, że sytuacja wymknęła się spod kontroli.
Ogłoszenie stanu wyjątkowego „odzwierciedla poważne niebezpieczeństwo i zagrożenie dla bezpieczeństwa mieszkańców z powodu trwających demonstracji oraz podkreśla potrzebę wsparcia ze strony innych jurysdykcji i szczebli władzy” – powiedział ratusz w oświadczeniu (cytowanym przez CBC).
Protesty odbywają się w całej Kanadzie od końca stycznia. Zainicjowali je truckerzy, którzy nie zgadzali się z ograniczeniami związanymi z koronawirusem. Według szacunków policji, w Ottawie 5 lutego w wiecu wzięło udział około 5 tysięcy osób. Organy ścigania obiecały zatrzymać protestujących za zapewnienie im pomocy materialnej, takiej jak paliwo dla kierowców ciężarówek. Z powodu demonstracji premier Justin Trudeau i jego rodzina opuścili swoją rezydencję. Odmawia dialogu z protestującymi.
bbabo.Net