Bbabo NET

Wiadomości

Zastępca przedstawiciela Federacji Rosyjskiej przy ONZ zadzwonił do wiadomości z ocenami gotowości rosyjskiej propagandy inwazyjnej

Pierwszy zastępca stałego przedstawiciela Federacji Rosyjskiej przy ONZ Dmitrij Polański skrytykował doniesienia mediów amerykańskich i europejskich, w których oceniano gotowość Rosji do ataku na Ukrainę. Nazwał publikacje „wytworem wojny propagandowej USA”.

„Kolejny wytwór wojny propagandowej USA. Bezimienni przedstawiciele, nieujawnione źródła, brak dowodów. A jak wszyscy widzieliśmy, jeśli otwarcie kwestionujesz takie podróbki, nie uzyskasz odpowiedzi i zostaniesz nazwany apologetą Rosji” – napisał na Twitterze Pan Polyansky.

Media amerykańskie i europejskie podały, że według władz USA Rosja ma na granicy z Ukrainą 70% siły bojowej potrzebnej do inwazji na pełną skalę. Waszyngton uważa, że ​​w przypadku konfliktu zbrojnego może zginąć nawet 85 tys. osób, a Kijów upadnie kilka dni po pojawieniu się rosyjskich wojsk w stolicy. Rosja zaprzecza planom ataku, Ukraina ocenia zagrożenie eskalacji jako niskie.

O dyskusji o sytuacji wokół Ukrainy w Stanach Zjednoczonych - w materiale „Sankcje rosną, ale nie poddawaj się”.

Zastępca przedstawiciela Federacji Rosyjskiej przy ONZ zadzwonił do wiadomości z ocenami gotowości rosyjskiej propagandy inwazyjnej