Bbabo NET

Wiadomości

Stosunek jakości do ceny niezbędny przy dostarczaniu pomocy do Afganistanu

Wraz z upadkiem byłego rządu afgańskiego w sierpniu zeszłego roku większość z 40 milionów ludzi w tym kraju stoi w obliczu skrajnej biedy, głodu i niepewnej przyszłości. Według ONZ ponad 90 procent żyje już poniżej granicy ubóstwa. Żebracy na ulicach miast stali się powszechnym widokiem. Ale niewielka klasa elit, które dorobiły się wielkich fortun w ciągu ostatnich dwóch dekad międzynarodowej pomocy, nadal cieszy się wystawnym stylem życia zarówno w Afganistanie, jak i za granicą.

Nie ma nic złego, jeśli ich pieniądze zostały zarobione legalnymi środkami, legalną przedsiębiorczością i ciężką pracą. Jeśli jednak został wygenerowany przez pozbawienie milionów ludzi ich prawdziwego prawa do tych zasobów, jest to całkowicie haniebne i narodowa zdrada. Takie osoby przejdą do historii jako najbardziej nikczemni ludziemi iw przyszłości nie będą mieli miejsca w polityce narodowej. Ale to nie wystarczy. Muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności za swoje działania przeciwko własnym ludziom i za podważanie międzynarodowego zaufania.

Afgańczycy od ponad czterdziestu lat cierpią nie z własnej winy z powodu regionalnych i międzynarodowych rywalizacji. Ich przetrwanie i dobrobyt należy postrzegać jako moralny obowiązek i humanitarną sytuację kryzysową. Ze względu na de facto brak narodowej i międzynarodowej legitymacji rządzących Afganistanem, globalne instytucje finansowe i rządy donatorów będą w coraz większym stopniu polegać na ONZ jako jedynym możliwym sposobie przekazywania pomocy społecznościom afgańskim.

ONZ ma długą historię współpracy z Afganistanem. Może nie odnosić sukcesów w sferze polityki i rozwiązywania konfliktów, ale bez wątpienia od lat 80. odgrywa kluczową rolę w dostarczaniu pomocy humanitarnej i pomocy rozwojowej Afgańczykom. Pozostała na miejscu bez względu na okoliczności, za które Afgańczycy mają wobec niej dług wdzięczności, jednocześnie oddając hołd tym członkom personelu ONZ, którzy stracili życie w służbie. Od czasu upadku rządu w sierpniu zeszłego roku zasięg ONZ w Afganistanie znacznie się zwiększył, ponieważ kilka agencji pomocowych i międzynarodowych instytucji finansowych nadal korzysta z ONZ do udzielania wsparcia.

Warto zauważyć, że świadczenie usług za pośrednictwem ONZ miało swoje wady pod względem skuteczności pomocy i stosunku wartości do ceny. Istnieje wiele dowodów na to, że dziesięciolecia zaangażowania ONZ w Afganistanie ucierpiały z powodu problemów z nieefektywnością, wysokimi kosztami administracyjnymi i niepotrzebnymi przeszkodami biurokratycznymi w uzyskiwaniu pomocy dla użytkowników końcowych. Były prezydent Ashraf Ghani był jednym z krytyków oenzetowskiego modelu pomocy, ale nie przedstawił żadnego praktycznego programu reform.

Potrzebne jest nowe podejście ze względu na wyjątkową sytuację, w której każdy grosz się liczy i może uratować życie niewinnego Afgańczyka.

Jednym z czynników, które drenują fundusze ONZ mające na celu pomoc zdesperowanym Afgańczykom, jest skład zespołów projektowych w różnych operacjach humanitarnych. Chociaż personel ONZ rekrutowany na arenie międzynarodowej jest niezbędny do sprawnego dostarczania pomocy, związane z tym koszty znacznie zmniejszają dostępność zasobów dla użytkowników końcowych. Ich wynagrodzenie i pakiety świadczeń są czasami 20-krotnie wyższe niż w przypadku lokalnie rekrutowanego personelu afgańskiego. Chociaż ONZ ma określoną strukturę wynagrodzeń za różne operacje kryzysowe i lokalizacje geograficzne, potrzebne jest nowe podejście ze względu na wyjątkową sytuację w Afganistanie, gdzie każdy grosz się liczy i może uratować życie niewinnego Afgańczyka.

Obowiązkiem rządów i agencji darczyńców jest również wymyślenie bardziej opłacalnych i wydajnych sposobów przekazywania pomocy za pośrednictwem ONZ. Z Antonio Guterresem – aktywnym rzecznikiem i zwolennikiem sprawy afgańskiej – jako sekretarzem generalnym, możliwa jest nowa droga naprzód dla zaangażowania ONZ.

Wraz z upadkiem rządu w sierpniu ubiegłego roku, duża liczba Afgańczyków, którzy mogą konkurować z międzynarodową siłą roboczą pod względem kompetencji technicznych i wiedzy menedżerskiej, z dodatkową zaletą wiedzy lokalnej, powinna być wykorzystana w jak największym stopniu. Pomogłoby to nie tylko złagodzić obecną falę bezrobocia w kraju, ale także znacznie obniżyć koszty administracyjne ONZ.Drugą równie ważną częścią równania dostarczania pomocy jest rola krajowych organizacji pozarządowych. Zgodnie z uznaną na całym świecie definicją i lokalnymi przepisami, organizacje pozarządowe są organizacjami non-profit, które mają pomagać społecznościom afgańskim w pomocy humanitarnej na małą skalę i projektach rozwojowych. Dorobek tych lokalnych organizacji pozarządowych, oceniając ich rolę w terenie, jest ponure. Afgańskie organizacje pozarządowe są oskarżane o brak przejrzystości w rekrutacji, nieegzekwowanie prawa i złe zarządzanie funduszami. Agencje darczyńców muszą być świadome współpracy z lokalnymi organizacjami pozarządowymi, które mają nadzieję, że w nadchodzących miesiącach i latach zdobędą część pracy z miliardów dolarów na pomoc humanitarną dla Afganistanu. Chociaż mogą istnieć prawdziwe organizacje o agendzie humanitarnej, większość tych lokalnych organizacji pozarządowych jest coraz częściej postrzegana przez Afgańczyków jako „mafia organizacji pozarządowych”. ONZ i inne organizacje powinny rozliczać ich z wydawanych środków. Nadszedł czas, aby te organizacje pozarządowe przestały patrzeć na Afganistan jako nową przystań dla swoich interesów handlowych.

Społeczność międzynarodowa, agencje donatorów i ONZ muszą traktować Afganistan jako pilny humanitarny hotspot, wymagający inteligentnych sposobów zarządzania pomocą, a nie tylko zwykły biznes. W ten sposób mogą chronić prawa milionów Afgańczyków, a także rozsądnie wydawać pieniądze z podatków miliardów własnych obywateli.

Zastrzeżenie: Poglądy wyrażone przez autorów w tej sekcji są ich własnymi i niekoniecznie odzwierciedlają punkt widzenia bbabo.net

Stosunek jakości do ceny niezbędny przy dostarczaniu pomocy do Afganistanu