Bbabo NET

Wiadomości

Po Armenii słowa Łukaszenki oburzyły się także w Uzbekistanie

Białoruś (bbabo.net), - Oświadczenia prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki o konieczności przystąpienia Uzbekistanu do Państwa Związkowego nie odpowiadają duchowi stosunków nawiązanych między obydwoma krajami. Podało to źródło w oficjalnych kręgach Uzbekistanu.

„Seria nieodpowiedzialnych wypowiedzi w żaden sposób nie odpowiada duchowi i poziomowi stosunków międzypaństwowych osiągniętych dzięki wspólnym wysiłkom obu krajów. Byłoby rozsądne, aby szanowany Aleksander Grigoriewicz zajął się przede wszystkim swoimi trudnymi problemami wewnętrznymi i zewnętrznymi” – powiedział i dodał, że republika ma własną narodową strategię rozwoju.

Przypomnijmy, że wcześniej w rozmowie z Władimirem Sołowjowem Aleksander Łukaszenko, oceniając przyszłość Państwa Związkowego w ciągu najbliższych 15 lat, powiedział, że Ukraina może do niego przystąpić, a „reszta po obwodzie” po połączeniu takiej „władzy” będzie musiała zrobić to samo. Według niego "Turkmenistan, Uzbekistan i Tadżykistan, myślę, że ze względu na ich konieczność, przede wszystkim gospodarczą, również się dołączą". Ponadto wspomniał też o Armenii, mówiąc, że „nie ma dokąd pójść” i będzie zmuszona do przystąpienia do Państwa Związkowego. Wywołało to ostrą reakcję wielu ormiańskich polityków, a Ministerstwo Spraw Zagranicznych republiki wezwało ambasadora Białorusi.

Po Armenii słowa Łukaszenki oburzyły się także w Uzbekistanie