Bbabo NET

Wiadomości

Charków pod ostrzałem Iskanderów. Co zaowocuje dostawą THAAD na Ukrainę?

Ukraina zwróciła się do Stanów Zjednoczonych z prośbą o rozmieszczenie kilku dywizji systemu antyrakietowego THAAD w okolicach Charkowa. Obserwator wojskowy Michaił Khodarenok zorientował się, jak może się potoczyć realizacja tego planu w praktyce. THAAD (Terminal High Altitude Area Defense) to naziemny mobilny system przeciwrakietowy do przechwytywania egzoatmosferycznego na dużych wysokościach pocisków balistycznych średniego i krótkiego zasięgu w końcowej części toru lotu celu.

THAAD realizuje koncepcję przechwytywania kinetycznego, co oznacza, że ​​kompleks nie jest wyposażony w konwencjonalną głowicę przeciwrakietową odłamkowo-burzącą (PR). Pod tym względem skuteczność przeciwlotniczego zestawu rakietowego THAAD w trafieniu w rakiety balistyczne potencjalnego wroga może być znacznie wyższa niż przeciwlotniczego zestawu rakietowego Patriot w wersjach PAC-2 i PAC-3.

Strefa obrony przeciwrakietowej THAAD charakteryzuje się następującymi wskaźnikami: zasięg na wysokości około 150-200 km, zasięg - do 200 km. Prędkość trafionego celu, przy której realizowana jest taka strefa zniszczenia, wynosi około 3,5-4,8 km/s.

Dywizja THAAD PRK składa się z centrum kontroli BM/C41, radaru do wykrywania i śledzenia celów balistycznych oraz czterech wyrzutni. Amunicja przeciwrakietowa to 60 szt.

Punkt kontrolny BM/C41 jest zamontowany na podwoziu pojazdu wielozadaniowego i może pełnić funkcję taktycznego punktu kontroli dywizji TOS (Tactical Operation Station) oraz punktu kierowania ogniem wyrzutni LCS (Launcher Control Station). Punkt kontrolny zapewnia wymianę informacji z innymi LCS oraz przekazywanie informacji do TOS. Każda bateria ma kilka punktów kontrolnych BM/C41. Ich wymienność zapewnia wielokrotną redundancję systemu kierowania ogniem, co zwiększa stabilność bojową kompleksu jako całości.

Statystyki użycia bojowego THAAD w chwili obecnej praktycznie nie istnieją. Istnieją dowody na to, że 17 stycznia 2022 r. w Zjednoczonych Emiratach Arabskich kompleks zniszczył pocisk balistyczny średniego zasięgu Jemeńskich Huti, który zamierzał uderzyć w zakład naftowy w pobliżu bazy lotniczej ad-Dhafra.

W związku z prośbą Kijowa do Stanów Zjednoczonych o rozmieszczenie w okolicach Charkowa kilku dywizji systemu antyrakietowego THAAD nasuwa się kilka pytań.

Nie jest do końca jasne, dlaczego strona ukraińska proponuje sąsiedztwo tego miasta jako miejsce rozmieszczenia przeciwokrętowego systemu rakietowego THAAD. Oczywiście jest to „druga stolica” Ukrainy, najważniejszy ośrodek administracyjny, polityczny i przemysłowy państwa, ale na terenie republiki są jeszcze ważniejsze obiekty. Na przykład punkty wyższej administracji państwowej i wojskowej na terenie stolicy Ukrainy – miasta Kijowa. Wydawałoby się, że należy je zabezpieczyć przede wszystkim za pomocą przeciwokrętowego systemu rakietowego THAAD przed atakami rakiet balistycznych średniego zasięgu potencjalnego wroga. Z reguły budowa obrony przeciwrakietowej i przeciwlotniczej w każdym państwie zaczyna się właśnie od stolic.

Wyobraźmy sobie, że pomysł rozmieszczenia przeciwokrętowego systemu rakietowego THAAD jest realizowany (choć na tym etapie nie jest jasne, kto zapłaci za ten, bynajmniej nie tani, wart kilka miliardów dolarów system).

W takim przypadku możliwe są dwie opcje.

Jeśli weźmiemy pod uwagę wdrożenie takiego planu w stosunkowo krótkim czasie, to rozmieszczenie dywizji THAAD i późniejszy dyżur bojowy pod Charkowem będzie realizowany według obliczeń amerykańskiego personelu wojskowego. To, czy Pentagon zdecyduje się na taką opcję, to bardzo, bardzo duże pytanie.

Jeśli jednak wojsko ukraińskie zostanie przekwalifikowane na system obrony przeciwrakietowej THAAD, a następnie, jak to zwykle w takich przypadkach, odda pierwszy ogień na żywo, to proces ten bez przesady potrwa lata, nawet przy wszystkich szybkich i pozytywnych decyzji po obu stronach.

Na tym etapie Stany Zjednoczone nie zamierzają dostarczać Ukrainie zaawansowanej broni i sprzętu wojskowego, ponieważ zarówno Pentagon, jak i Biały Dom obawiają się wycieku zaawansowanych technologii i tajemnic wojskowych.

W każdym razie rozmieszczenie systemu obrony przeciwrakietowej THAAD wywoła reakcję w Rosji. Stanowiska startowe kompleksu znajdą się w zasięgu operacyjno-taktycznych systemów rakietowych Iskander (OTRK), a nawet naziemnych dział artyleryjskich typu Koalitsiya-SV.

Oczywiście będą wycelowane w Charków. W szczególności ukraiński portal Defence Express napisał o takim scenariuszu już we wrześniu 2021 roku.

„Bez przerzutów z innych obwodów można skoncentrować na Ukrainie 4-6 brygad rakietowych zachodniego i południowego okręgu wojskowego. Łącznie 48-72 samobieżnych wyrzutni i 192-288 pocisków, podał Defense Express. - Stopień zagrożenia atakiem rakietowym Iskander-M OTRK na Ukrainie można określić na podstawie zasięgu startu rakiety do 500 km, przy rozmieszczeniu 4-6 brygad rakietowych na 3 obszarach pozycyjnych (na skrzyżowaniu granic Rosji, Białorusi i Ukrainy, na terenie Biełgorodu i na Krymie). „Iskander-M” stanowi zagrożenie dla Ukrainy i krajów europejskich”.Opinia autora może nie pokrywać się ze stanowiskiem redaktorów.

Biografia autora:

Michaił Michajłowicz Chodarenok - obserwator wojskowy, pułkownik w stanie spoczynku.

Ukończył Mińską Wyższą Inżynierską Szkołę Pocisków Przeciwlotniczych (1976),

Wojskowa Akademia Dowodzenia Obrony Powietrznej (1986).

Dowódca batalionu rakiet przeciwlotniczych S-75 (1980–1983).

Zastępca dowódcy pułku rakiet przeciwlotniczych (1986–1988).

Starszy oficer Sztabu Głównego Wojsk Obrony Powietrznej (1988–1992).

Oficer Głównej Dyrekcji Operacyjnej Sztabu Generalnego (1992–2000).

Absolwent Akademii Wojskowej Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Rosji (1998).

Publicystka „Niepodległa” (2000–2003), redaktor naczelna Wojskowego Kuriera Przemysłowego (2010–2015).

Charków pod ostrzałem Iskanderów. Co zaowocuje dostawą THAAD na Ukrainę?