Większość niemieckich konsumentów, 62 procent, obawiała się, że kryzys cen energii nałoży na nich ciężar finansowy, wynika z sondażu opublikowanego w czwartek przez Federację Niemieckich Organizacji Konsumenckich.
Jeszcze więcej, 71 procent, powiedziało, że rząd niemiecki powinien tymczasowo zawiesić ewentualne odłączenia prądu lub gazu, jeśli klienci nie są w stanie zapłacić, wynika z ankiety.
„Szok cenowy na rynku energetycznym jest problemem dla wielu konsumentów” – powiedział Thomas Engelke, kierownik zespołu ds. energii i budownictwa w vzbv.
Według Federalnego Urzędu Statystycznego ceny produktów energetycznych w 2021 r. wzrosły o 10,4 proc. Ceny paliw silnikowych i oleju opałowego wzrosły nawet odpowiednio o 22,6% i 41,8%.
Pod koniec ubiegłego roku wielu mniejszych dostawców energii elektrycznej i gazu rozwiązało umowy ze swoimi klientami. „Nawet jeśli sami mogą nie zostać dotknięci odwołaniem, wielu obawia się finansowych skutków kryzysu cen energii” – powiedział Engelke.
Według vzbv, w 5 z 14 niemieckich miast dostawcy wprowadzili już wyższą taryfę na energię elektryczną dla nowych klientów. Dla przeciętnych odbiorców zużywających 3500 kWh energii elektrycznej roczne dodatkowe koszty w porównaniu z dotychczasowymi klientami mogą wynieść około 1654 euro .
Aby odciążyć konsumentów, vzbv zasugerował wprowadzenie krótkoterminowej opłaty węglowej i dywidendy, a także obniżenie cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych w Niemczech.
Niemiecki rząd podjął w zeszłym tygodniu decyzję o przyznaniu jednorazowego zasiłku na ogrzewanie około 2,1 mln osób w kraju, w szczególności beneficjentom zasiłków mieszkaniowych i studentom otrzymującym wsparcie finansowe. ■
bbabo.Net