Amerykańska giełda, po wynikach notowań z 14 lutego, padła na wiadomość o przeniesieniu ambasady USA na Ukrainie oraz oczekiwania, że Fed podniesie kluczową stopę procentową. Giełdy zamknęły się na minusie trzeci dzień z rzędu.
Wartości głównych indeksów na Nowojorskiej Giełdzie Papierów Wartościowych na koniec sesji:
Dow Jones – 34566,17 punktu (-171,89 punktu lub 0,5%);
S&P 500 – 4401,67 pkt (-16,97 pkt, czyli 0,4%);
NASDAQ - 13790,92 pkt (-0,24 pkt, mniej niż 0,1%).
Wcześniej Departament Stanu USA w związku z „ostrym przyspieszeniem zagęszczania wojsk rosyjskich” na granicy z Ukrainą ogłosił, że przenosi ambasadę z Kijowa do Lwowa. Jak donosił The Wall Street Journal, Departament Stanu nakazał niszczenie sprzętu sieciowego i komputerów, a także demontaż telefonów ambasady w Kijowie. Biały Dom powiedział, że Rosja może zaatakować Ukrainę w środę, 16 lutego, amerykański doradca prezydenta Jake Sullivan wezwał Amerykanów do opuszczenia kraju w ciągu 24-48 godzin. Po jego słowach główne indeksy spadły o 1,4-2,7%.
14 stycznia Rezerwa Federalna Stanów Zjednoczonych zorganizowała niezaplanowane posiedzenie, którego głównym tematem była „dyskusja na temat polityki stóp dyskontowych naliczanych przez banki rezerwowe w systemie Fed”. Regulator może podnieść stawkę już w marcu, a jej wzrost o ponad 0,25 pkt. proc. nie jest wykluczony.
Przeczytaj więcej w artykule "Zakłady nie dotrzymują terminów"
bbabo.Net