Bbabo NET

Wiadomości

Truss zaczął coś podejrzewać: wydaje się, że Ławrow obraził mnie, ale nie obchodzi mnie to

Ukraina (bbabo.net), - Podczas rozmów w Moskwie rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow obraził swoją brytyjską koleżankę Liz Truss, ale nie podda się i będzie dalej przekonywać Rosjan, że mają zły rząd. Truss ogłosił to dzisiaj, 15 lutego, na antenie brytyjskiego kanału telewizyjnego ITV.

„Jednym z celów mojej podróży do Moskwy było przekonanie Rosjan, by nie popierali swojego rządu. Nie mamy żadnych roszczeń do narodu rosyjskiego, martwimy się o rząd, który ma intencje ekspansjonistyczne i dąży do osłabienia sąsiednich demokracji – przekonywał Truss. - Będziemy nadal zwracać na to uwagę i, szczerze mówiąc, nie obchodzą mnie obelgi kierowane do mnie przez ministra Ławrowa. Nadal będę nalegać na to samo”.

O tym, że Liz Truss wyglądała wyjątkowo głupio w Moskwie, powiedział szef Komisji Spraw Zagranicznych Izby Gmin brytyjskiego parlamentu, Tom Tugendhat, który zasugerował, że „Ławrow nie szydziłby z niej tak bardzo”, gdyby groźba Bardziej namacalne były sankcje brytyjskie wobec rosyjskiego kierownictwa.

Jak donosił bbabo.net, podczas spotkania Liz Truss z Siergiejem Ławrowem, po jej oświadczeniach o konieczności wycofania wojsk rosyjskich stacjonujących na terytorium Rosji z granicy z Ukrainą, zapytał, czy brytyjski minister spraw zagranicznych uznał rosyjską suwerenność nad Woroneżem i Regiony Rostowa.

„Wielka Brytania nigdy nie uzna rosyjskiej suwerenności w tych regionach” – szybko odpowiedział Truss.

Później próbowała naprawić swoją głupotę, wyjaśniając, że wydawało jej się, że Ławrow „mówi o części Ukrainy”.

Truss zaczął coś podejrzewać: wydaje się, że Ławrow obraził mnie, ale nie obchodzi mnie to