Bary, restauracje i kluby nocne powrócą do godzin otwarcia sprzed pandemii, a maski na twarz nie będą obowiązkowe w większości miejsc, mówi minister zdrowia.
Holandia zniesie prawie wszystkie ograniczenia przeciwko COVID-19 do 25 lutego, gdy spadnie liczba przypadków i hospitalizacji, powiedział minister zdrowia.
Bary, restauracje i kluby nocne powrócą do godzin otwarcia sprzed pandemii, a dystanse społeczne i maski na twarz nie będą już obowiązkowe w większości miejsc.
Jednak odwiedzający będą musieli przedstawić dowód szczepienia, niedawnego powrotu do zdrowia po COVID-19 lub ujemnego wyniku testu na koronawirusa.
Holenderski rząd nałożył w grudniu jedne z najostrzejszych ograniczeń w Europie po gwałtownym wzroście liczby przypadków Omicron, ale od tego czasu znosi je etapami.
„Kraj ponownie się otworzy” – powiedział we wtorek na konferencji prasowej minister zdrowia Ernst Kuipers.
„Wrócimy do normalnych czasów zamknięcia, które mieliśmy przed koroną, nie musisz już dłużej trzymać się 1,5 metra” – dodał.
„Maski obowiązują tylko w transporcie publicznym i na lotnisku. Zachowanie dystansu i noszenie maski pozostają rozsądne, ale nie ma żadnych zobowiązań” – powiedział.
Kuipers ostrzegł jednak, że pandemia „nie skończyła się” i że wrażliwi ludzie nadal muszą uważać.
„Właśnie przekroczyliśmy szczyt [nowych przypadków], dlatego nalegamy, abyśmy wszyscy zachowali ostrożność” – powiedział.
Minister zdrowia objął urząd w ramach nowego rządu premiera Marka Rutte w styczniu i szybko zasygnalizował, że chce zacząć przywracać społeczeństwo do normalności.
Holandia przeżyła dwie fale zamieszek w 2021 r. w związku z restrykcjami związanymi z koronawirusem, w listopadzie policja zastrzeliła i zraniła kilku protestujących w Rotterdamie.
bbabo.Net