Bbabo NET

Wiadomości

Usługi doradcze dla projektów NRRP pod lupą

Powstająca Agencja Rozwoju Infrastruktury Zdrowotnej wywołuje gorące polemiki między obecnym ministrem zdrowia a jego poprzednikiem z ZSRR. Rafila kwestionuje kosztorysy doradztwa

Minister zdrowia Alexandru Rafila nie zgadza się z faktem, że rozdział dotyczący zdrowia Narodowego Planu Odbudowy i Odporności, zawierający program finansowania sektora, został opracowany bez konsultacji z Ministerstwem Zdrowia, w związku z czym obecnie nie ma kryteriów wyboru szpitali kwalifikujących się do Pieniądze europejskie. Zamiast tego projekt przewiduje 25 mln euro dofinansowania na doradztwo, powiedziała Rafila na konferencji prasowej w czwartek.

Powiedział, że kiedy objął kierownictwo Ministerstwa Zdrowia „szczegółów technicznych NRRP nigdzie nie można znaleźć”.

„Kiedy przyjechałem do Ministerstwa Zdrowia, NRRP nie istniał, jeśli chodzi o szczegóły techniczne. Były minister Cseke z wielkim trudem odnalazł go na patyku, który później został zwielokrotniony. Zapytałem wszystkich 22 właściwych struktur Ministerstwa Zdrowia, żadna z nich nie była konsultowana ani nie brała udziału w tworzeniu tego programu. Zostało to zrobione – nie mówmy, że w tajemnicy – ​​ale Ministerstwo Zdrowia nic o tym nie wiedziało i teraz musi to wdrożyć” – powiedział Rafila.

Kwestionuje również kwotę wyznaczoną na doradztwo EBI dla powstającej Agencji Rozwoju Infrastruktury Zdrowotnej, która wynosi 25 mln euro – pięć razy więcej niż koszty operacyjne ANDIS.

„Bardzo trudno mi uwierzyć, że 75 pracowników ANDIS płaciło tysiąc euro miesięcznie za doradztwo od ludzi płacących 2000 euro dziennie i którzy będą im doradzać przez setki i tysiące dni. Samo działanie agencji to 5 mln euro, wliczając w to szkolenia pracowników, a doradztwo jest pięciokrotnie droższe. Nie wskazałem nikogo palcem, nie powiedziałem, że to legalne czy nie, tylko poprosiłem o punkt widzenia Organu Kontrolnego Premiera, żebyśmy wiedzieli, na czym stoimy. … Potrzebowaliśmy niezależnego organu do oceny tej sytuacji. To się stanie. Sprawiliśmy, że obywatele tego kraju w sposób przejrzysty wiedzą o tych wszystkich rzeczach, nie są one tajne – wyjaśnił minister zdrowia.

Wyjaśnił również, że rozporządzenie zatwierdzające utworzenie agencji znajduje się w wewnętrznej procedurze zatwierdzania w Ministerstwie Zdrowia i zostanie następnie przesłane do innych ministerstw, które muszą wydać opinię, aby cele wyznaczone w ramach KPR zostały spotkał.

Reakcja ministra zdrowia pojawia się wśród twierdzeń koordynatora polityki publicznej USR Cristiana Ghinei, że Alexandru Rafila „chce ominąć budowę szpitali finansowanych w ramach NRRP”, chociaż ma na ten cel 1,7 miliarda euro.

„Opowiedziałem wam historię ANDIS – agencji inwestującej w zdrowie, która powinna zastąpić dwie dyrekcje ministerstwa, które nie poradziły sobie z budową szpitala. Agencja ma fundusze NRRP do działania, aby zdobyć personel – jak PSD nazywa „doradztwem”, nie zna się na pracy. ANDIS był rozwiązaniem na pytanie Komisji: OK, dajemy 1,7 miliarda na budowę szpitali, ale kto to robi? Oczywiście górna część Ministerstwa Zdrowia jest w stanie zamieszania. Niedługo powstanie ANDIS i odbędzie się konkurs selekcyjny dla menedżerów. Ich rozwiązanie? Rafila poinformował Komisję Europejską, że nie chce ANDIS w Ministerstwie Zdrowia, ale w Sekretariacie Generalnym rządu” – napisała w czwartek Ghinea na Facebooku.

Minister Funduszy UE Vilceanu: Agencja Infrastruktury Ochrony Zdrowia zostanie podporządkowana Ministerstwu Zdrowia

Minister Inwestycji i Projektów Europejskich Dan Vilceanu poinformował w czwartek, że przy Ministerstwie Zdrowia zostanie powołana Narodowa Agencja Rozwoju Infrastruktury Ochrony Zdrowia, niepodlegająca Narodowemu Spółce Inwestycyjnej ani Sekretariatowi Generalnemu Rządu.

„ANDIS zostanie zrobione w Ministerstwie Zdrowia. Odbyłem te rozmowy również z panem Rafilą. I to normalne, ponieważ nie można oderwać polityki zdrowotnej od inwestycji w opiekę zdrowotną” – powiedział Dan Vilceanu, zapytany w Parlamencie, czy rozdział dotyczący zdrowia w PNRR [Narodowy plan naprawy i odporności] można renegocjować, aby ANDIS był nie podlega już Ministerstwu Zdrowia, ale Narodowej Spółce Inwestycyjnej lub Sekretariatowi Generalnemu Rządu.

Zapytany, czy suma 25 mln euro na konsultacje ANDIS z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym, minister powiedział: „Kwoty tam przeznaczane niekoniecznie muszą być tak wydawane. To prawda, że ​​przeznaczono kwotę na doradztwo. Jeśli doradztwo kosztuje mniej, z pewnością możesz wykorzystać tę sumę na inne inwestycje w służbie zdrowia. Nie musisz go przenosić. Jest w rozdziale Zdrowie.”„Na ANDIS jest przydzielona suma – 5 mln z 25 mln [np. – odpowiednio na inwestycje i doradztwo]. Oczywiście, jeśli zamiast 30 milionów założenie lub budowa ANDIS kosztuje np. 10 milionów z powodu kontraktu lub negocjacji, to pozostałe 20 milionów można przeznaczyć na inne inwestycje w służbie zdrowia. Nie podpisujemy żadnej umowy, bo jak mówimy np. w zakresie inwestycji w obszarze ochrony zdrowia, to jesteśmy w obszarze aktów normatywnych, decyzji rządowych. Na przykład mówiąc o szpitalach, należy ustalić kryteria, według których wybiera się szpitale do inwestycji. Nie jesteśmy w tej chwili” – dodał Vilceanu.

PSD Ciolacu: Doradztwo za dziesiątki tysięcy euro! To właśnie definiuje tych żarłoków za publiczne pieniądze z ZSRR

Przewodniczący Partii Socjaldemokratycznej Marcel Ciolacu stwierdził w czwartek, że Unia Ratowania Rumuni przeznaczyła „dziesiątki milionów euro” pożyczek przyznanych w ramach Narodowego Planu Odbudowy i Odporności na usługi doradcze.

„Doradztwo za dziesiątki tysięcy euro! To jest to, co definiuje tych żarłoków za publiczne pieniądze z ZSRR! Po doprowadzeniu Rumunii do chaosu wraz z liberalizacją energetyki, nie wstydzą się teraz zmuszać zubożałych Rumunów do opłacania ich usług konsultingowych 44 000 euro miesięcznie! Dziesiątki milionów euro z pożyczek zaciągniętych w NRRP, a konkretnie pieniądze, które zapłacą Rumuni. Bez przejrzystości, bez kryteriów, bez podstawy” – napisał Ciolacu na Facebooku.

Dodał, że teraz może zrozumieć, dlaczego ci, którzy głosili „Zakaz kradzieży na poczcie publicznej”, z całą mocą sprzeciwiali się optymalizacji NRRP, o którą prosi PSD”.

„Przejrzystość, której tak bardzo domagali się „nieskazitelni” członkowie ZSRR, pozostawiłaby ich dokładnie tak, jak zanim przypadkowo skończyli rządzić krajem: bez pracy, bez dochodów, bezrobotni za pieniądze, które zubożyły ich z całym ich „doradztwem””, powiedział Ciolacu .

PNL’s Citu: Decyzja o finansowaniu doradztwa dla projektów w ramach rumuńskiego NRRP należy do tych, którzy je realizują

Z kolei przewodniczący Senatu, liberalny lider Florin Citu, oświadczył w czwartek, że decyzja o finansowaniu doradztwa dla projektów w ramach rumuńskiego NRRP należy do tych, którzy je realizują, wspominając, że „są ważne projekty, w których potrzebna jest ekspertyza”.

„W końcu istnieją ważne projekty, w których potrzebna jest specjalistyczna wiedza. Przyjrzyjmy się, co jesteśmy w stanie zrobić z własnymi mocnymi stronami, poza oczywiście wiedzą Banku Światowego, innych międzynarodowych instytucji, których jesteśmy udziałowcami i uczestnikami. Jeśli jest to uzasadnione, to świetnie. Jeśli nie jest to uzasadnione, to decyzja tych, którzy realizują te projekty” – powiedział Citu.

Skompilowany z Agerpres

Usługi doradcze dla projektów NRRP pod lupą