Bbabo NET

Wiadomości

Afganistan znów staje się wylęgarnią terrorystów: szef MI5

Brytyjska służba bezpieczeństwa zidentyfikowała „początki prób podróży” brytyjskich ekstremistów

Ken McCallum: Upadek Afganistanu w ręce talibów „wzmocnił i ośmielił” terrorystów

LONDYN: Afganistan po raz kolejny staje się wylęgarnią islamistycznych terrorystów, a brytyjscy ekstremiści już próbowali tam podróżować – ostrzegł szef brytyjskiej służby bezpieczeństwa MI5.

Ken McCallum powiedział, że jest zaniepokojony „odbudową infrastruktury i sieci terrorystycznych” w Afganistanie, który jest teraz rządzony przez talibów od około pół roku.

Gdy talibowie odzyskali kraj, zachodni szefowie bezpieczeństwa ostrzegli, że może on ponownie stać się siedliskiem szkolenia terrorystów i indoktrynacji.

Już we wrześniu ubiegłego roku MI5 była przygotowana na „wzrost natchnionego terroryzmu” i „potencjalny wzrost spisków kierowanych w stylu Al-Kaidy” po odzyskaniu Afganistanu przez talibów „wzmocnił i ośmielił” islamistycznych terrorystów.

McCallum powiedział Daily Mail, że jego usługa wykryła teraz „początki niektórych prób podróżowania” Brytyjczyków, aby dostać się do Afganistanu.

We wrześniu, powiedział, MI5 „zasygnalizowała dwa zagrożenia”, z których jednym był „natychmiastowy wzrost morale, jaki Afganistan dałby tutejszym ekstremistom”.

Drugim było „wolniejsze ryzyko spalenia grup terrorystycznych, które odbudowują się w Afganistanie i rzutują zagrożenie z powrotem na Zachód, w tym Wielką Brytanię”. McCallum powiedział: „Widzieliśmy, jak zaczynają się materializować wersje obu tych zagrożeń”.

Dodał: „Najwyraźniej widzieliśmy ludzi zainteresowanych podróżą do Afganistanu w dążeniu do niektórych z tych celów.

„Widzieliśmy początki niektórych prób podróżowania, dlatego z naszymi partnerami pozostajemy bardzo czujni”.

Ostrzegł również przed ewolucyjnymi zagrożeniami ze strony terrorystów, w tym potencjalnym atakiem biologicznym na brytyjską ziemię.

„Na przykład Al-Kaida z determinacją zaangażowała się w badania i rozwój. To nigdy nie jest coś, co zniknęło jako ryzyko” – powiedział McCallum, dodając, że globalny wpływ COVID-19 mógł również zainspirować potencjalnych terrorystów.

„Wielu ludziom przyszło do głowy, że czynniki biologiczne lub wirusowe lub ich agenci mogą być narzędziami znaczących wydarzeń zmieniających zasady gry” – powiedział.

Talibowie obiecali, że nigdy nie pozwolą, aby ich terytorium było wykorzystywane przez zagraniczne organizacje terrorystyczne – tak jak miało to miejsce w przypadku Al-Kaidy przed atakami z 11 września – ale niektórzy na Zachodzie zareagowali sceptycyzmem.

Afganistan znów staje się wylęgarnią terrorystów: szef MI5