WASZYNGTON: Twitter przyznał w środę, że przez pomyłkę zawiesił niektóre konta przekazujące informacje o rosyjskich ruchach wojskowych w związku z groźbą ataku na Ukrainę.
Sieć społecznościowa zaczęła przywracać dostęp użytkownikom, którzy zostali usunięci z powodu „naszej pracy nad proaktywnym reagowaniem na zmanipulowane media”, napisał na Twitterze szef ds. integralności witryny Yoel Roth.
Rzecznik firmy powiedział, że wcześniejsze twierdzenia, że konta zostały usunięte w wyniku skoordynowanej kampanii lub masowe skargi, były nieprawdziwe.
„Podjęliśmy działania egzekucyjne na wielu kontach przez pomyłkę” – dodał rzecznik. „Szybko sprawdzamy te działania i już proaktywnie przywróciliśmy dostęp do wielu kont, których to dotyczy”.
Podobnie jak Facebook i YouTube, platforma jest regularnie oskarżana o to, że nie robi wystarczająco dużo, by walczyć z dezinformacją.
Jednak Twitter ma mniej zasobów ludzkich i finansowych niż jego sąsiedzi z Doliny Krzemowej, aby powstrzymać to szkodliwe zjawisko.
Dziesiątki tysięcy rosyjskich żołnierzy gromadzą się w pobliżu granic Ukrainy, a Zachód twierdzi, że w każdej chwili mogą zaatakować.
Kreml poinformował, że przywódcy rebeliantów ze wschodniej Ukrainy poprosili Moskwę o pomoc militarną przeciwko Kijowowi, co otwiera drzwi dla rosyjskich żołnierzy.
Waszyngton i Wielka Brytania twierdzą, że siły rosyjskie są gotowe uderzyć na Ukrainę i wywołać najpoważniejszą wojnę w Europie od dziesięcioleci, ale prezydent Rosji Władimir Putin mówi, że jest otwarty na negocjacje – w pewnych granicach.
bbabo.Net