Bbabo NET

Wiadomości

Stwierdzono, że starożytni ludzie mezolitu uważali kobietę za „mężczyznę”

Dziesięć tysięcy lat temu, tuż po ostatniej epoce lodowcowej, grupa łowców-zbieraczy pochowała małą dziewczynkę we włoskiej jaskini. Pochowali ją z większą kolekcją cennych koralików i wisiorków oraz sowim pazurem. Zdaniem naukowców pokazuje to, że nawet najmłodsze kobiety były wtedy uznawane w swoim społeczeństwie za pełnoprawne osoby. Wyniki prac zostały opublikowane w czasopiśmie Nature Scientific Reports.

W pracy dokonano analizy kultury mezolitu na podstawie kilku pochówków.

Claudine Gravel-Miguel, badaczka z Instytutu Pochodzenia Człowieka na Uniwersytecie Arizony (ASU) i współautorka artykułu, przeprowadziła analizę ozdobną, która obejmuje ponad 60 koralików z muszli i cztery wisiorki.

Praktyka pochówku otwiera okno na światopogląd i strukturę społeczną dawnych społeczeństw. Pogrzeb dziecka dostarcza ważnych informacji o tym, kto był uważany za człowieka i był obdarzony cechami osobistymi, wolną wolą moralną i prawem do członkostwa w grupie.

Pozornie „egalitarne” traktowanie pochówku tej młodej dziewczyny, którą zespół nazwał „Neve”, pokazuje, że 10 000 lat temu w Europie Zachodniej nawet najmłodsze kobiety były uznawane za pełnoprawnych ludzi w swoim społeczeństwie.

„Ewolucja i rozwój tego, jak starożytni ludzie chowali swoich zmarłych, jak pokazują wykopaliska archeologiczne, ma ogromne znaczenie kulturowe” – podsumował Jamie Hodgkins, absolwent ASU i paleoantropolog z University of Colorado w Denver.

Stwierdzono, że starożytni ludzie mezolitu uważali kobietę za „mężczyznę”