Bbabo NET

Wiadomości

„Sami bronimy Ukrainy” – mówi prezydent Zełenski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenskij mówi, że nie widzi nikogo „gotowego do walki u naszego boku”.

Prezydent Wołodymyr Zełenski skrytykował narody zachodnie za to, że nie przyszły z pomocą Ukrainie, mówiąc, że jego kraj został sam w walce z najeźdźcami rosyjskimi.

„Kto jest gotowy do walki u boku? Nikogo nie widzę – powiedział. „Kto jest gotów dać Ukrainie gwarancję członkostwa w NATO? Wszyscy się boją”.

Seria eksplozji przed świtem w stolicy Ukrainy, Kijowie, rozpoczęła drugi dzień walk po tym, jak prezydent Rosji Władimir Putin przeciwstawił się ostrzeżeniom Zachodu, by w czwartek rozpętać inwazję na pełną skalę, która szybko zabiła dziesiątki ludzi i przesiedliła co najmniej 100 000.

Stany Zjednoczone i ich sojusznicy zareagowali falą sankcji, ale siły rosyjskie chciały wykorzystać swoją przewagę po serii kluczowych strategicznych zwycięstw w ataku powietrznym i naziemnym.

„Sami bronimy naszego kraju. Najpotężniejsze siły na świecie obserwują to z daleka” – powiedział Zełenskij, zauważając, że nowe pakiety sankcji nie poszły wystarczająco daleko. „Czy wczorajsze sankcje zrobiły wrażenie na Rosji? Słyszymy na niebie nad nami i na naszej ziemi, że to nie wystarczy.

Zełenski powiedział, że w pierwszym dniu rosyjskiej inwazji w kraju zginęło 137 cywilów i personelu wojskowego. Powiedział również, że 316 osób zostało rannych.

„W obronie wyspy Zmiinyi wszyscy nasi pogranicznicy zginęli heroiczną śmiercią. Ale oni się nie poddali. Wszyscy otrzymają pośmiertnie tytuł Bohatera Ukrainy. Niech na zawsze zostaną zapamiętani ci, którzy oddali życie za Ukrainę – powiedział Zełenskij.

„Zabijają ludzi i zamieniają spokojne miasta w cele wojskowe. To okropne i nigdy nie zostanie wybaczone” – powiedział Zełenskij, odnosząc się do sił rosyjskich.

Zełenski zadeklarował też, że nadal jest na Ukrainie, mimo że Rosja chce „zniszczyć Ukrainę politycznie, zdejmując głowę państwa. Mieszkam z innymi w dzielnicy rządowej. Wróg wyznaczył mnie jako cel numer jeden, a moją rodzinę jako cel numer dwa.

„Sami bronimy Ukrainy” – mówi prezydent Zełenski