Bbabo NET

Wiadomości

„Zakorzenieni w NATO”: Iran odpowiada na atak Rosji na Ukrainę

Spokojna reakcja Iranu na inwazję na Ukrainę odzwierciedla jego więzi z Rosją w ciągu ostatnich kilku dekad, jego coraz bardziej napięte stosunki z Zachodem oraz rozwój wydarzeń na Bliskim Wschodzie.

Teheran, Iran – Chociaż Iran twierdzi, że sprzeciwia się wojnie na Ukrainie, nie potępi wprost rosyjskiej operacji wojskowej, zamiast tego obwinia Zachód za obecność NATO w regionie.

Minister spraw zagranicznych Iranu, Hossein Amirabdollahian, powiedział w swojej pierwszej reakcji w czwartek po inwazji Rosji na Ukrainę, że kryzys jest „zakorzeniony w prowokacjach NATO”.

Napisał na Twitterze, że Iran nie postrzega wojny jako rozwiązania i wezwał do natychmiastowego zawieszenia broni oraz „politycznego i demokratycznego rozwiązania” bez używania słów takich jak „inwazja” do opisania sytuacji.

W podobnym, ale nieco dłuższym oświadczeniu rzecznik irańskiego MSZ Saeed Khatibzadeh dodał, że „region Eurazji jest na skraju wejścia w wszechobecny kryzys” z powodu ruchów NATO kierowanych przez Stany Zjednoczone.

Było to zgodne z kilkoma innymi oświadczeniami irańskiego ministerstwa spraw zagranicznych wydanych w ciągu ostatnich kilku tygodni, podczas gdy najwyżsi urzędnicy, tacy jak prezydent Ebrahim Raisi, powstrzymali się od komentowania.

Przyczyn takiego podejścia można doszukiwać się w związkach Iranu z Rosją w ciągu ostatnich kilku dekad, jego coraz bardziej napiętych stosunkach z Zachodem oraz rozwoju sytuacji na Bliskim Wschodzie.

Wzorzec trwający dekady

Przebieg relacji Iran-Rosja w ciągu ostatnich kilku dekad pokazuje wzorzec reakcji Iranu na działania militarne Rosji w jej bezpośrednim sąsiedztwie, według Hamidrezy Azizi, gościa w Instytucie Niemieckim do spraw międzynarodowych i bezpieczeństwa.

„Ogólnie rzecz biorąc, Iran nigdy nie potępia zagranicznych agresji Rosji, ale jednocześnie uznaje terytoriów, które Moskwa kontroluje” – powiedział Azizi.

„To jest to, czego byliśmy świadkami podczas wojny gruzińskiej w 2008 roku, aneksji Krymu przez Rosję w 2014 roku, a teraz w odniesieniu do wschodniej Ukrainy”.

Azizi powiedział, że Iran liczy na wsparcie Rosji na arenie międzynarodowej, biorąc pod uwagę narastającą wrogość między Teheranem a Zachodem w wielu kwestiach, w tym jego programu nuklearnego i wpływów regionalnych.

Co więcej, powiedział, więzi Iranu z Rosją zostały wzmocnione szczególnie w ostatniej dekadzie, a Teheran nie chce zagrozić tym perspektywom.

Ostatnio irański prezydent był w Moskwie w zeszłym miesiącu z dwudniową wizytą, podczas której zarówno on, jak i prezydent Rosji Władimir Putin wyrazili poparcie dla zacieśnienia więzów.

Iran chce zwiększyć handel dwustronny do co najmniej 10 miliardów dolarów z obecnego poziomu około 3,5 miliarda dolarów w przewidywalnej przyszłości, oczekuje rosyjskiej pomocy w ukończeniu projektu elektrowni jądrowej w Hormozgan i jest w trakcie odnawiania 20-letniego kompleksowego umowa o współpracy, która wygasła w zeszłym roku.

Nie wspominając o potencjale obu krajów do współpracy regionalnej, zwłaszcza w Syrii, Afganistanie i Jemenie.

Miało to miejsce wtedy, gdy stosunki Iranu z Ukrainą zostały znacząco naruszone na początku 2020 r., kiedy Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej zestrzelił lot Międzynarodowych Linii Lotniczych Ukrainy nad Teheranem w wyniku zamieszania związanego z atakiem rakietowym na dwie amerykańskie bazy w Iraku kilka godzin wcześniej.

Iran powiedział, że incydent był spowodowany „błędem ludzkim” i przeprowadził kilka rund negocjacji z Kijowem, ale Ukraina i cztery inne kraje, które straciły obywateli podczas lotu, oskarżyły Teheran o odmowę zaangażowania się w znaczący dialog, obiecując kontynuować sprawę poprzez prawo międzynarodowe.

Uwarunkowania lokalne

Podejście Iranu do kryzysu na Ukrainie ma również wymiar lokalny, powiedział Azizi.

Powiedział, że przywódcy Iranu popierają antyzachodni dyskurs Rosji i postrzegają go jako oznakę upadku Zachodu.

„W tym samym duchu jest przesłanie do bardziej prozachodnich części irańskiego społeczeństwa i sfery politycznej, a także do ogółu społeczeństwa, że ​​Zachodowi nie można ufać i opuszczają swoich partnerów, gdy ich pomoc jest najbardziej potrzebna, " powiedział.

Z drugiej strony Azizi powiedział, że Iran nie popiera wprost rosyjskich kampanii wojskowych, ponieważ pewnego dnia może zostać wykorzystany przeciwko sobie w niektórych przygranicznych prowincjach, w których istniały nastroje secesjonistyczne.

„Innymi słowy, Iran nadal przestrzega zasady integralności terytorialnej i suwerenności narodowej” – powiedział.

Rozmowy Zachód kontra Wschód – Wiedeń

Znaczna eskalacja kryzysu na Ukrainie pojawia się w wyniku rozmów w Wiedniu o przywróceniu umowy nuklearnej Iranu z 2015 r. z mocarstwami światowymi weszły w „końcową rozgrywkę”, według dyplomatów.

Stany Zjednoczone w 2018 r. jednostronnie zrezygnowały ze wspólnego kompleksowego planu działania (JCPOA), jak formalnie znana jest umowa, nakładając surowe sankcje. W odpowiedzi Teheran od 2019 r. znacznie rozszerzył swój program nuklearny, zachowując przy tym ściśle pokojowy charakter.Seyed Mostafa Khoshcheshm, analityk ds. Iranu z siedzibą w Teheranie, który obecnie koncentruje się na rozmowach w Wiedniu, powiedział, że wojna na Ukrainie właśnie się rozpoczęła i wymaga więcej czasu, aby bezpośrednio wpłynąć na rozmowy w stolicy Austrii.

Powiedział jednak, że zarówno Ukraina, jak i JCPOA to kwestie bezpieczeństwa i „kryzysy, które zostały stworzone przez USA”.

„Wygląda na to, że ostatecznie doprowadzi to do zbliżenia Rosji do Iranu i zwiększenia poparcia dla Iranu”, powiedział Khoshcheshm, dodając, że może to obejmować bliższą współpracę gospodarczą pomimo sankcji USA, ponieważ Rosja jest teraz mocno sankcjonowana przez Zachód.

Analityk powiedział, że kryzys na Ukrainie może również doprowadzić do zacieśnienia bezpieczeństwa i współpracy wojskowej między Iranem a Rosją, zwłaszcza w Syrii. Wskazał, że Izrael zbudował silne więzi z Rosją, ale jego poparcie dla bloku zachodniego na Ukrainie może temu zagrozić.

„Jednocześnie sprawa Ukrainy mogłaby oznaczać, że USA byłyby słabsze i bardziej skłonne do ustępstw w Wiedniu, bo ich siła spada, czego przejawem było wyjście z Afganistanu i stopniowe wycofywanie się z regionu” – powiedział Khoshcheshm.

„To nie są te same Stany Zjednoczone z lat 80. i 90., które mogłyby walczyć na wielu frontach” – powiedział, wskazując, że USA będą musiały się również martwić, że postępy Rosji mogą ośmielić Chiny do podjęcia podobnych kroków wobec Tajwanu.

Po prawie 10 miesiącach rozmowy w Wiedniu mają przynieść rezultaty – lub rozpaść się – w ciągu kilku dni.

Główny negocjator Iranu, Ali Bagheri Kani, wrócił do Teheranu w czwartek, aby wziąć udział w posiedzeniu Najwyższej Rady Bezpieczeństwa Narodowego, które prawdopodobnie odbędzie się w sobotę. Delegacje europejskie w ostatnich dniach odwiedziły również na krótko swoje stolice w celu przeprowadzenia konsultacji politycznych.

Wszystkie strony powiedziały, że większość kwestii została uzgodniona w Wiedniu, ale nic nie jest uzgodnione, dopóki wszystko nie zostanie uzgodnione.

„Zakorzenieni w NATO”: Iran odpowiada na atak Rosji na Ukrainę