Większość dzieci, które miały wypadek z ciężarówką do przewozu drewna w regionie Jarosławia, nie odniosła poważnych obrażeń, pozwolono im wrócić do domu. Lekarze pozostawili pod nadzorem dwie dziewczynki, a później przywieźli tam kolejnego chłopca – powiedział pełniący obowiązki gubernatora regionu Michaił Jewrajew.
Przypomnijmy, że wypadek wydarzył się w sobotę rano. Grupa dzieci w wieku 10-12 lat pojechała na zawody sportowe z Rostowa Veliky do Solnechnogorsk (obwód moskiewski). W rejonie Rostowa przyczepa została odłączona od ciężarówki z drewnem przed autobusem z dziećmi, a kłody zostały rozrzucone po drodze. Autobus uderzył w kłody i przewrócił się. Według najnowszych danych do szpitala trafiło 14 dzieci, a kierowca również został ranny – złamano mu rękę.
„Wszyscy nasi są z Rostowa. Oni i kierowca otrzymali już pierwszą pomoc. Większość dzieci na szczęście nie odniosła obrażeń i po zbadaniu przez lekarzy wypuszczono je do domu. Dwie dziewczyny zostały ranne ”- powiedział Evraev na swoim Instagramie.
Dodał, że stan dziewcząt jest stabilny i nie jest powodem do niepokoju. Zostali pod obserwacją, a nieco później jednemu z nich pozwolono również wrócić do domu. Potem kolejne dziecko, chłopca, zabrano do szpitala. Jest badany, nic nie zagraża życiu ofiary.
Kierowca autobusu został przewieziony do szpitala Solovievskaya w Jarosławiu.
Prokuratura Okręgowa zaczęła sprawdzać okoliczności wypadku. Dokonana zostanie ocena wdrożenia ustawy o bezpieczeństwie przewozów pasażerskich i przewozowych.
bbabo.Net