Bbabo NET

Wiadomości

Cyfrowa suwerenność Afryki zagrożona rywalizacją wielkich mocarstw

Zdolność Chin do tworzenia centrów danych w Afryce jest istotną częścią pojawienia się większej czwartej rewolucji przemysłowej. Pekin pomaga państwom afrykańskim zarządzać ich sprawami zgodnie z zasadami rządów, mediów i komunikacji. Zjawisko to można rozpatrywać w kontekście walki o 3G poprzez technologie 5G, która rzuca wyzwanie zachodnim i europejskim interesom.

Obecnie większość danych dotyczących Afryki jest przechowywana w Afryce. Ale ten fakt szybko się zmienia. Na początku 2020 roku Afryka miała tylko 112 centrów danych. Ilość energii elektrycznej potrzebnej do obsługi centrów danych jest ogromna. Badania pokazują, że kontynent potrzebuje 1000 MW w 700 obiektach danych, aby dostosować wydajność do zapotrzebowania. Ta kwestia elektryczna musi być bardziej przemyślana przez praktyków.

Stawka jest ogromna w Afryce, gdzie głowy państw i ich ministrowie rozważają kwestie suwerenności cyfrowej. Około 50 procent afrykańskich sieci 3G i 70 procent jej sieci 4G jest obsługiwanych przez chińskiego giganta telekomunikacyjnego Huawei. Jednak w RPA Amazon zdecydował się na osiedlenie się w Kapsztadzie i Johannesburgu, konkurując z Huawei, które również rozpoczęło budowę dwóch centrów danych w kraju.

Huawei spotkał się z rosnącą krytyką w USA i UE, podobnie jak Pekin poprawia swoją grę w Afryce. Najnowszym dodatkiem Chin jest kontrakt na utworzenie centrum danych dla rządu w Senegalu. Senegalska państwowa agencja informatyczna ściśle współpracuje z Huawei w celu stworzenia największego centrum danych w Afryce Zachodniej. Dakar odgrywa ważną rolę w „tworzeniu” danych krajowych, kładąc nacisk na swój model, potencjalnie ponad centrum danych w RPA. Huawei wspiera państwa afrykańskie w ich cyfrowej transformacji, ponieważ cyfrowa gospodarka to przyszłość kontynentu. Jednak od 2018 roku firma jest regularnie oskarżana przez zachodnich konkurentów i interesariuszy o manipulowanie Unią Afrykańską w celu osiągnięcia korzyści politycznych.

Afrykańskie centra danych i aktywność w chmurze przyciągają coraz więcej zagranicznych mocarstw. Według badań Africa Data Centers, PAIX Data Centers i Etix Everywhere są coraz bardziej rozpoznawalnymi graczami na kontynencie ze swoich macierzystych baz w Europie. A amerykańscy i chińscy giganci w tym sektorze zaczynają tworzyć przemysł o wartości 500 milionów dolarów, który przyciąga fundusze inwestycyjne.

Huawei działa w większości krajów afrykańskich. W zeszłym roku negocjowała kontrakt o wartości 80 milionów euro (88 milionów dolarów) obejmujący 800 km światłowodów i 900 kamer monitorujących dla projektu „Smart Burkina” w Burkina Faso, z pieniędzy dostarczonych przez chiński Exim Bank.

Aktywność Chin postępuje również w dziedzinie światłowodów. W maju 2020 r. China Mobile, wraz z siedmioma innymi partnerami, ogłosiła utworzenie kabla „2Africa” o długości 37 000 km, który połączy Afrykę z Bliskim Wschodem. Kabel ma otoczyć kontynent afrykański z lądowaniami w 16 krajach i stanowić podstawę rozwoju 5G i dostępu szerokopasmowego dla setek milionów ludzi. Ten łuk komunikacji jest ważnym wschodzącym elementem strategii Chin w Afryce, ponieważ łączy się z wschodzącymi telekomunikacjami, powiązanymi z centrami danych, zwłaszcza w Rogu Afryki.

Jednak teraz Google rzuca wyzwanie Chinom w domenie kablowej. Podwodny kabel internetowy Google Equiano wylądował w Togo w tym miesiącu. Ogłoszona po raz pierwszy w 2019 r., Equiano jest 14. inwestycją Google w podmorskie kable internetowe, ale pierwszą dedykowaną dostępowi do Internetu w Afryce. Kabel biegnie z Portugalii do Republiki Południowej Afryki i jest częścią wartej 1 miliarda dolarów inwestycji firmy w Afryce, która obejmuje 50 milionów dolarów funduszu venture capital. Podczas gdy świat idzie naprzód z 5G, większość Togo nadal polega na 3G, a nawet to obejmuje tylko dwie trzecie kraju.

Huawei był regularnie oskarżany przez zachodnich konkurentów i interesariuszy o manipulowanie Unią Afrykańską w celu osiągnięcia korzyści politycznych.

Ogłoszenie Google pojawiło się dwa tygodnie po tym, jak dawna spółka zależna Huawei, HMN Technologies, ogłosiła, że ​​firma rozpoczęła budowę linii miejskich na 720-kilometrowym kablu regionalnym Senegal Horn of Africa, który stworzy pierwszy o dużej przepustowości bezpośredni połączenie z Afryki do archipelagu Zielonego Przylądka. Republika Zielonego Przylądka jest ważnym strategicznym punktem morskim na Oceanie Atlantyckim.

Ogólnie rzecz biorąc, wydaje się, że konkurencja w centrach danych w Afryce opiera się na tym, gdzie istnieją kable optyczne. Powstająca architektura bezpieczeństwa w chmurze polega na konfrontacji w zakresie zarządzania danymi w Afryce i, ostatecznie, komunikacją Czwartej Rewolucji Przemysłowej. Suwerenność cyfrowa w Afryce jest mało prawdopodobna.

Zastrzeżenie: Poglądy wyrażone przez autorów w tej sekcji są ich własnymi i niekoniecznie odzwierciedlają punkt widzenia bbabo.net

Cyfrowa suwerenność Afryki zagrożona rywalizacją wielkich mocarstw