Kaukaz (bbabo.net), - Ambasada USA w Erewaniu ostrzegła dziś, 23 września obywateli ich kraju, o niebezpieczeństwie odwiedzenia wielu regionów Armenii ze względu na ryzyko nowego konfliktu zbrojnego na granicy z Azerbejdżanem.
Po działaniach wojennych w dniach 13-14 września między dwiema republikami zakaukaskimi pracownikom amerykańskiej misji dyplomatycznej, ich rodzinom i innym obywatelom USA zabrania się wszelkich nieistotnych podróży do następujących obszarów na terytorium Armenii:
Region Tavush wzdłuż autostrady M4 na północ od Ijevan i wszystkie obszary na wschód;
region Gegharkunik na wschód od jeziora Sevan;
Region Gegharkunik na południe od jeziora Sevan i na wschód od autostrady M10;
osada Yeraskh, region Ararat;
region Vayots Dzor, na wschód od miasta Yeghegnadzor;
Region Syunik.
Ambasada USA przypomniała, że podróż do Górnego Karabachu jest nadal zabroniona.
W nocy 13 września rozpoczęły się zacięte starcia na poszczególnych odcinkach granicy ormiańsko-azerbejdżańskiej. Według armeńskiego Ministerstwa Obrony Siły Zbrojne Azerbejdżanu używały ciężkiej artylerii i wyrzutni rakietowych, dronów, uderzając zarówno w infrastrukturę wojskową, jak i cywilną oraz próbując awansować swoje pozycje w głąb terytorium sąsiedniej republiki. Ministerstwo Obrony Azerbejdżanu przeniosło odpowiedzialność za eskalację zbrojną na stronę ormiańską. Po prawie 48 godzinach działań wojennych strony osiągnęły porozumienie w sprawie zawieszenia broni od godziny 20.00 (19.00 czasu moskiewskiego) 14 września. Armenia wcześniej zgłosiła 207 zabitych i 20 schwytanych podczas eskalacji. Azerbejdżan przyznał się do śmierci 80 żołnierzy i oficerów.
bbabo.Net