Bbabo NET

Wiadomości

Brytyjski pracownik Grant Bailey zaginął w Afganistanie po tym, jak talibowie schwytali go na muszce

Brytyjski robotnik Grant Bailey zaginął w Afganistanie po tym, jak został schwytany przez talibów. Jak wynika z raportu Mirror, został aresztowany przez policję talibską podczas napaści bezpieczeństwa w Kabulu. Mężczyzna po pięćdziesiątce jest żonaty i przez lata pracował w Afganistanie. Powrócił we wrześniu po przejęciu władzy przez talibów.

Spekuluje się, że mężczyzna, który pracował dla organizacji pozarządowej w Afganistanie, jest przetrzymywany w jednym z kompleksów więziennych w Kabulu.

Brytyjskie źródło bezpieczeństwa powiedziało Daily Mirror, że ostatnio był przesłuchiwany w sobotę, po czym został aresztowany na muszce.

Źródło powiedziało: „Byliśmy dość zaskoczeni, że wrócił do Kabulu po wycofaniu się Zachodu, ponieważ sytuacja w zakresie bezpieczeństwa jest tam oczywiście znacznie gorsza. Co więcej, rząd talibów bardzo utrudnia pracę kilku emigrantów, co bardzo utrudnia podróżowanie”.

„Wiele osób próbuje dotrzeć do sedna tego, co się z nim stało, gdzie jest przetrzymywany i pod jakimi zarzutami” – dodał.

W obliczu narastających obaw Ministerstwo Spraw Zagranicznych desperacko próbuje go zlokalizować.

Odkąd talibowie zajęli Afganistan sytuacja nie była tak dobra.

Niedawno badanie przeprowadzone przez organizację non-profit Reporterzy bez Granic (RSF) i Stowarzyszenie Afgańskich Niezależnych Dziennikarzy (AIJA) ujawniło, że 231 mediów zostało zamkniętych, a ponad 6400 dziennikarzy straciło pracę od czasu przejęcia władzy przez Talibów.

Cztery miesiące temu w większości afgańskich prowincji było co najmniej 10 prywatnych mediów. Jednak obecnie regiony w ogóle nie mają lokalnych mediów.

Kryzys humanitarny zbliża się do kraju wśród obaw przed skrajnym ubóstwem. Rozdzierające serce doniesienia o ubóstwie w kraju pojawiają się od 15 sierpnia, kiedy władzę przejęli talibowie. Afganistan już wcześniej zmagał się z chronicznym ubóstwem i suszą, ale sytuacja pogorszyła się od czasu przejęcia władzy przez talibów i przerwania pomocy.

Brytyjski pracownik Grant Bailey zaginął w Afganistanie po tym, jak talibowie schwytali go na muszce