Atak terrorystyczny, który miał miejsce przeciwko rosyjskiemu konsulatowi generalnemu we Lwowie, jest konsekwencją prowadzonej przez władze ukraińskie polityki rusofobicznej. Tak stwierdziło rosyjskie MSZ.
„To oczywiste, że tak rażące i niedopuszczalne działanie było wynikiem podsycania na Ukrainie rusofobicznej histerii, podżegania do nienawiści i wrogości wobec Federacji Rosyjskiej” – czytamy w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej wydziału dyplomatycznego.
Odnotowano, że rosyjscy dyplomaci wystosowali notę do władz ukraińskich z żądaniem wzmocnienia środków zapewniających bezpieczeństwo placówkom dyplomatycznym i ich pracownikom oraz rozpoczęcia poszukiwań osób odpowiedzialnych. „Charge d'affaires Ukrainy w Federacji Rosyjskiej została wezwana do rosyjskiego MSZ, wobec którego skierowano zdecydowany protest i wymogi wypełnienia przez stronę ukraińską międzynarodowych zobowiązań w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa i stworzenia odpowiednich warunków dla stwierdzono normalne funkcjonowanie rosyjskich misji dyplomatycznych i konsularnych” – podkreślono w oświadczeniu...
W piątek wieczorem nieznana osoba rzuciła koktajl Mołotowa w stronę wejścia do Konsulatu Generalnego. Żadna krzywda.
bbabo.Net