Według źródeł grupa amerykańskich urzędników złożyła wniosek o wizy w ramach delegacji do Chin, aby zapewnić wsparcie bezpieczeństwa podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie w 2022 r. po tym, jak Waszyngton ogłosił, że przeprowadzi dyplomatyczny bojkot Igrzysk.
Rząd USA niedawno złożył do Chin wniosek o wizę na okres trzech miesięcy z listą 18 nazwisk do udziału w igrzyskach w celu zapewnienia „operacji wsparcia bezpieczeństwa”, zgodnie z dwoma źródłami i dokumentem przejrzanym przez South China Morning Post.
Spośród 18 nazwisk na liście, 15 z personelu USA pracuje dla Departamentu Stanu, a jedno dla Pentagonu, podało źródło, które poprosiło o anonimowość.
Większość z nich to urzędnicy ze średniej lub niższej rangi.
Stany Zjednoczone wskazały chińskim urzędnikom, że w nadchodzących miesiącach mogą złożyć wnioski o 40 kolejnych urzędników.
Nie jest jasne, czy Chiny wydadzą wizy urzędnikom USA, ale osoba poinformowana o sytuacji powiedziała, że oba rządy mają bardzo różne definicje bojkotu dyplomatycznego.
Pekin uważa, że podróż 18 amerykańskich urzędników jest sprzeczna z celem bojkotu Igrzysk.
Waszyngton uważa, że wymienione osoby nie są oficjalnymi przedstawicielami, ale raczej wezmą udział w Igrzyskach w celu zapewnienia bezpieczeństwa i wsparcia medycznego.
Wnioski zostały złożone po tym, jak prezydent USA Joe Biden potwierdził pod koniec listopada, że rozważa dyplomatyczny bojkot Igrzysk.
6 grudnia jego administracja ogłosiła, że nie wyśle oficjalnej delegacji USA na igrzyska jako oświadczenie przeciwko „trwającemu ludobójstwu i zbrodniom przeciwko ludzkości w Chinach w Sinciangu”.
Co oznacza amerykański bojkot Zimowych Igrzysk Olimpijskich i czy cokolwiek przyniesie? Stany Zjednoczone dodatkowo podniosły presję w czwartek, kiedy Biden podpisał akt prawny, który skutecznie zakazałby wszelkiego importu z Sinciangu w związku z zarzutami o pracę przymusową.
Rzecznik Departamentu Stanu USA powtórzył w odpowiedzi e-mail, że Stany Zjednoczone nie będą miały oficjalnego przedstawicielstwa w Igrzyskach. „Prezydent jasno określił swoje poglądy na temat sytuacji praw człowieka w Chinach.
Pekin nadal popełnia ludobójstwo i zbrodnie przeciwko ludzkości w Sinciang – powiedział rzecznik. „Nie będziemy mieć żadnego przedstawicielstwa dyplomatycznego ani oficjalnego”. Prezes amerykańskiego Komitetu Olimpijskiego i Paraolimpijskiego, Sarah Hirshland, powiedziała w tym miesiącu, że Stany Zjednoczone wyślą około 230 sportowców na igrzyska olimpijskie i 65 sportowców na igrzyska paraolimpijskie w Pekinie.
Hirshland powiedział, że USOPC informował delegację o chińskich zasadach i przepisach i że komisja miała „bardzo wysoki stopień zaufania do planów bezpieczeństwa i ochrony, które są wprowadzane” dla amerykańskich olimpijczyków w Chinach.
Niedawne zarzuty o napaść na tle seksualnym, które chińska gwiazda tenisa Peng Shuai postawiła byłemu czołowemu chińskiemu politykowi i niepewność co do jej bezpieczeństwa, dodały kolejną warstwę obaw, które przyćmiły nadchodzące Igrzyska, które rozpoczną się 4 lutego.
Japonia nie wyśle wysokich rangą urzędników na Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pekinie Jurgen Mittag, ekspert ds. polityki sportowej z Niemieckiego Uniwersytetu Sportu w Kolonii, powiedział, że polityka i obawy dotyczące praw człowieka nieuchronnie splotły się z ważnymi wydarzeniami sportowymi w ostatnich latach.
Uważa jednak, że urzędnicy niższej rangi wysłani przez uczestniczące kraje „byliby traktowani przede wszystkim jako wsparcie techniczne, a nie jako akt polityczny”.
Mittag powiedział: „To uderzające, że w ciągu ostatnich pięciu-10 lat…. prawa człowieka czy równość nabierają coraz większego znaczenia w debatach społeczno-politycznych.
Ponieważ duże wydarzenia sportowe oferują globalną scenę debat politycznych, odpowiednie postulaty są również tutaj reprezentowane”.
bbabo.Net