Greater Middle East (bbabo.net), - Zawieszenie lotów ewakuacyjnych z Afganistanu wynika z niechęci Stanów Zjednoczonych do zapewnienia miejsc w lotach do Talibów. Stało się to znane w poniedziałek 27 grudnia. „Odmowa przez Stany Zjednoczone zapewnienia miejsc dla talibów spowodowała, że ruch przestał latać”, donosi The Times, powołując się na źródła.
Wcześniej rząd talibów zawiesił loty ewakuacyjne Qatar Airways z powodu konfliktu z Katarem o zapewnienie miejsc i standardów na lotnisku w Kabulu. Tak więc talibowie zażądali kilku miejsc w lotach organizowanych przez USA dla członków ruchu i zwolenników talibów, którzy mogliby podróżować do pracy w innych stanach. Osoby, które dostaną mandaty, zostały określone przez same nowe władze Afganistanu i nie było jasne, czy są to talibowie, sympatycy czy cywile. Rząd Kataru odmówił udostępnienia miejsc, a talibowie wstrzymali loty.
Według gazety pojawiły się obawy, że władze afgańskie próbują skontaktować się ze swoimi „tajnymi sieciami finansowania” za pomocą lotów ewakuacyjnych w celu uzyskania środków „na własne cele”.
Według źródła w The Times, talibowie chcieli, aby obywatele posiadający pozwolenie na pracę w krajach Zatoki Perskiej mogli wrócić, ale to „jest sprzeczne ze stanowiskiem USA”.
19 listopada specjalny przedstawiciel USA w Afganistanie Thomas West ogłosił, że Stany Zjednoczone będą kontynuować otwartą dyplomację z talibami. Jednocześnie przedstawiciele ruchu, powiedział, muszą zdobyć legitymację i wsparcie społeczności światowej swoimi działaniami w walce z terroryzmem, w tym tworzeniem inkluzywnego rządu i poszanowaniem praw mniejszości, kobiet i dziewcząt.
bbabo.Net