Bbabo NET

Wiadomości

Światowa gospodarka odbija się od Covid-19, ale na jak długo?

Światowa gospodarka wybudziła się ze śpiączki wywołanej pandemią w 2021 r., ale między wariantem Omicron powodującym ponowne zakłócenia a uporczywą inflacją zmuszającą banki centralne do hamowania, perspektywy są niepewne.

Kraje odnotowały imponujące dane dotyczące wzrostu, gdy wygrzebywały się z otchłani zeszłorocznej recesji wywołanej pandemią, ale niektóre radzą sobie lepiej niż inne, ponieważ bogatsze kraje miały lepszy dostęp do szczepionek.

Stany Zjednoczone przezwyciężyły najgorsze spowolnienie od czasu Wielkiego Kryzysu, podczas gdy gospodarka strefy euro może do końca roku powrócić do poziomów sprzed pandemii.

Jednak szybkie rozprzestrzenianie się wariantu Omicron skłoniło wiele krajów do ponownego nałożenia ograniczeń, które prawdopodobnie zaszkodzą przede wszystkim sektorowi podróży i wypoczynku.

Według Międzynarodowego Funduszu Walutowego przy jednocyfrowym wskaźniku szczepień gospodarka Afryki Subsaharyjskiej będzie rosła wolniej.

Nigdy więcej twardej gotówki z Chin, ponieważ Covid-19 pogłębia dług Afryki Większość krajów wschodzących i rozwijających się powinna pozostać daleko w tyle za swoimi prognozami sprzed pandemii do 2024 r., mówi MFW.

Banki centralne w Brazylii, Rosji i Korei Południowej podniosły stopy procentowe, aby zwalczyć rosnącą inflację, co może powstrzymać wzrost.

Chiny, druga co do wielkości gospodarka świata i siła napędowa globalnego wzrostu, stoją w obliczu wielu zagrożeń: nowych przypadków koronawirusa, kryzysu energetycznego i obaw związanych z kryzysem zadłużenia w gigantie nieruchomości Evergrande.

Inflacja przyspieszyła do wieloletnich szczytów na całym świecie, ponieważ konsumenci powrócili z zemsty, a przemysł stanął w obliczu niedoborów.

Największą niespodzianką 2021 r. był gwałtowny wzrost inflacji wywołany przez towary analitycy Goldman Sachs Ceny poszybowały w górę, a ropa, gaz ziemny i surowce, takie jak drewno, miedź i stal, przebiły się przez dach. „Największą niespodzianką 2021 r. był wzrost inflacji napędzany dobrami” – napisali analitycy Goldman Sachs w prognozie na 2022 r.

Banki centralne przez wiele miesięcy utrzymywały, że presja inflacyjna jest tymczasową konsekwencją powrotu aktywności gospodarczej do normy w tym roku po jej zatrzymaniu po wybuchu pandemii w 2020 roku.

Zmieniło się to w grudniu, a amerykański Fed zmierza teraz do szybkiego wstrzymania środków wsparcia pandemii i spodziewa się dwukrotnej podwyżki stóp procentowych w 2022 r.

Co kieruje skromnym podejściem Fed do podnoszenia stóp procentowych? Giełdy osiągnęły w tym roku rekordowe poziomy i były ogólnie uspokojone, że banki centralne skupiają się na utrzymywaniu inflacji w ryzach. „Pytanie brzmi, czy naprawdę jesteśmy pod koniec kryzysu”, powiedział Roel Beetsma profesor makroekonomii na Uniwersytecie w Amsterdamie.

Branże z trudem nadążają za wzrostem popytu ze strony konsumentów.

Światowy handel został zakłócony przez niewystarczającą ilość kontenerów, zatłoczenie w portach i niedobory siły roboczej.

Jednym z kluczowych elementów, które są obecnie trudne do zdobycia, są półprzewodniki , chipy używane we wszystkim, od telefonów przez konsole do gier wideo po elektroniczne systemy samochodów.

Niedobór był tak poważny, że kilku producentów samochodów musiało tymczasowo wstrzymać produkcję w niektórych fabrykach.

Niedobory siły roboczej pogłębiły problem, ponieważ kierowcy ciężarówek, pracownicy portowi i kasjerzy nie wrócili do pracy po blokadach.

Pomimo trudności MFW spodziewa się, że światowa gospodarka wzrośnie w przyszłym roku o zdrowe 4,9 proc.

Globalny niedobór chipów, który częściowo zamrozi chiński przemysł EV w 2022 r. Oprócz pandemii, gospodarki musiały zmierzyć się w tym roku z innym zagrażającym życiu wydarzeniem: zmianą klimatu.

Konflikt między wzrostem gospodarczym a ratowaniem planety wysunął się na pierwszy plan podczas szczytu klimatycznego COP26 w Glasgow w Szkocji w tym miesiącu.

Prawie 200 narodów podpisało umowę, aby spróbować powstrzymać globalne ocieplenie po dwóch tygodniach bolesnych negocjacji, ale nie udało im się osiągnąć tego, co zdaniem naukowców jest potrzebne, aby powstrzymać niebezpieczne wzrosty.

Według Organizacji ds. Wyżywienia i Rolnictwa susze i inne katastrofy klimatyczne grożą dalszym wzrostem cen żywności, które w listopadzie osiągnęły najwyższy poziom od 10 lat.

Pszenica poszybowała w górę o 40 procent w ciągu ostatniego roku, podczas gdy produkty mleczne wzrosły o 15 procent, a oleje roślinne osiągnęły rekordowy poziom. „To całkiem oczywiste.

Wszystko poszło w górę” – powiedział Nabiha Abid, mieszkaniec stolicy Tunezji, zauważając, że cena mięsa podwoiła się.

Światowa gospodarka odbija się od Covid-19, ale na jak długo?