Bbabo NET

Wiadomości

Niemieccy Zieloni prowadzą atak na energetykę jądrową UE

Niemcy, Austria i Luksemburg zaatakowały brukselski plan sklasyfikowania energii jądrowej jako zrównoważonej technologii w unijnym systemie oceny zielonych inwestycji, który ma kluczowe znaczenie dla planów dekarbonizacji gospodarki bloku.

Minister gospodarki Niemiec Robert Habeck, członek Partii Zielonych w koalicji rządzącej tym krajem, powiedział: „Wątpliwe jest, czy to „zazielenienie” zostanie zaakceptowane na rynku finansowym”. Habeck powiedział niemieckiej agencji prasowej DPA w sobotę, że „nie było potrzeby wprowadzania tego dodatku do zasad klasyfikacji”.

Propozycja Brukseli jest częścią tak zwanej listy „taksonomii”, która ma pomóc skierować miliardy euro na inwestycje potrzebne do dekarbonizacji gospodarki bloku europejskiego.

Plan, pierwsza próba dużego organu regulacyjnego, aby oświecić inwestorów, którzy chcą zainwestować prywatny kapitał w zrównoważoną działalność gospodarczą, obejmuje około 80% emisji bloku i ma być „złotym standardem” dla rynków, aby decydowały, co to jest naprawdę zielony, czy nie.

Proces ten został jednak zakłócony przez zaciekłą walkę polityczną w Komisji Europejskiej i jej krajach członkowskich.

Leonore Gewessler, austriacki minister klimatu i energii, powiedziała w sobotę, że Wiedeń rozważy pozwanie Komisji Europejskiej, jeśli zostanie uznana za zieloną energię jądrową. Claude Turmes, minister energetyki Luksemburga, nazwał włączenie energetyki jądrowej „prowokacją”.

Włączenie energii jądrowej jest powszechnie uważane za zwycięstwo francuskiego rządu, który wezwał Brukselę do zagwarantowania nowych przepisów, aby nie karać technologii, która dostarcza prawie dwie trzecie francuskiej energii elektrycznej. Reaktory jądrowe nie generują emisji CO2, ale wytwarzają wysoce toksyczne odpady.

Włączenie gazu ziemnego oznacza również, że kilka gospodarek europejskich uzależnionych od importu gazu z Europy Południowej i Wschodniej poprze tę inicjatywę.

Za włączeniem gazu opowiada się także niemiecki minister finansów Christian Lindner, który jest liderem Partii Liberalnej w koalicji rządzącej. Projekt wniosku mówi, że gaz można uznać za zrównoważony pod pewnymi warunkami, na przykład nowe elektrownie gazowe zatwierdzone przed końcem 2030 r. emitują mniej niż 270 g CO2 na kilowatogodzinę i zastępują tradycyjne paliwa kopalne, takie jak węgiel.

„Niemcy naprawdę potrzebują elektrowni gazowych jako technologii przejściowej, ponieważ odchodzimy od węgla i energii jądrowej” – powiedział Lindner gazecie Suddeutsche Zeitung w niedzielę (2). „Jestem wdzięczny, że komisja przyjęła te argumenty”.

Trzy niemieckie elektrownie jądrowe zostały zamknięte pod koniec 2021 r., a pozostałe trzy obiekty w kraju mają zostać wycofane w ciągu roku, w ramach zobowiązania do stopniowego wycofania całej energii jądrowej po katastrofie w Fukushimie w Japonii, w 2011.

Projekt tekstu z Brukseli będzie częścią konsultacji z krajami europejskimi i niezależnymi ekspertami, które potrwają do 12 stycznia. Jednak europejskie rządy przeciwko energii jądrowej nie będą miały prawa zawetować taksonomii, która, jak twierdzą dyplomaci, ma tendencję do zdobywania poparcia większości Rady Europejskiej.

Astrid Matthey, jeden z niezależnych ekspertów doradzający komisji w sprawie zasad, skrytykował projekt jako „sprzeczny z samym celem taksonomii”.

„Warunki, na jakich muszą zostać uwzględnione te dwie technologie, są dalekie od zapewnienia, że ​​osiągniemy paryskie cele klimatyczne i nie zaszkodzą znacząco środowisku. Jest jeszcze długa droga, zanim ten projekt będzie zgodny z Zieloną Umową i Cele środowiskowe UE” – powiedział Matthey.

Niemieccy Zieloni prowadzą atak na energetykę jądrową UE