NOWY JORK (AP) — Gubernator Kathy Hochul chce, aby Nowy Jork nałożył limity kadencji na jej urząd i innych wybieranych urzędników w całym stanie i zakazał im uzyskiwania zewnętrznego dochodu, co domyślnie gani jej poprzednika Andrew Cuomo.
Hochul, demokrata, który objął urząd w sierpniu po ustąpieniu Cuomo w związku z zarzutami o molestowanie seksualne, wydał w poniedziałek oświadczenie, w którym stwierdził, że propozycje mają na celu przywrócenie zaufania i uczciwości w rządzie stanowym.
„Pierwszego dnia jako gubernator zobowiązałem się do przywrócenia zaufania do rządu i każdego dnia podejmowałem kroki w celu zapewnienia otwartego, etycznego rządzenia, na które zasługują nowojorczycy” – powiedział Hochul. „Chcę, aby ludzie znów uwierzyli w swój rząd. Dzięki tym odważnym reformom upewnimy się, że nowojorczycy będą wiedzieć, że ich przywódcy pracują dla nich i skupią się na służbie mieszkańcom tego stanu”.
W oświadczeniu nie wspomniała o Cuomo.
Cuomo, Demokrata, został wybrany na trzecią kadencję w 2018 r. – to wyczyn jego ojca, byłego gubernatora Mario M. Cuomo i kilku innych gubernatorów. Ale Andrew Cuomo nie zakończył swojej trzeciej kadencji, ustępując po dochodzeniu prokuratora generalnego, które wykazało, że molestował seksualnie 11 kobiet.
Cuomo zaatakował śledztwo jako niedokładne i stronnicze, zaprzeczając znęcaniu się nad kobietami i mówiąc, że zrezygnował, aby uniknąć zamieszania w państwie.
Rzecznik Cuomo Rich Azzopardi nie odpowiedział od razu na wiadomość z prośbą o komentarz.
Hochul zapowiedziała, że zaproponuje stanową poprawkę konstytucyjną, aby nałożyć limit dwóch czteroletnich kadencji na urząd gubernatora, a także na inne wybrane w całym stanie urzędy: gubernator-porucznik, prokurator generalny i rewizor. Ustawodawstwo musiałoby zostać zatwierdzone przez ustawodawcę stanowego i wyborców.
Hochul powiedziała, że planuje również wprowadzić przepisy zabraniające tym wybranym urzędnikom w całym stanie zarabiania pieniędzy poza ich pensjami rządowymi, chyba że jest to stanowisko akademickie zatwierdzone przez stanową radę etyczną.
Cuomo miał zarobić 5,1 miliona dolarów za napisanie książki o jego przywództwie podczas COVID-19 i otrzymał zaliczkę w wysokości 3,1 miliona dolarów. Stanowa komisja etyczna początkowo zatwierdziła umowę o wydanie książki, ale cofnęła zgodę po tym, jak doszła do wniosku, że Cuomo wykorzystał majątek, zasoby i personel państwowy do napisania książki.
Cuomo przyznał, że pracownicy państwowi pomogli w zadaniach, w tym w redagowaniu rękopisu. Ale mówi, że ci pracownicy poświęcali swój prywatny czas na ochotnika.
Wspólna Komisja ds. Etyki Publicznej w Nowym Jorku stara się, aby Cuomo przekazał państwu wszystkie pieniądze, które otrzymał za „Amerykański kryzys: lekcje przywództwa z pandemii COVID-19”.
Prawnik Cuomo, Jim McGuire, nazwał próbę przejęcia przez komisję zysków z książki nielegalną.
bbabo.Net