Według wiceprzewodniczącego Komisji Spraw Międzynarodowych Dumy Państwowej Dmitrija Nowikowa, protesty w Kazachstanie powstały z powodu nagromadzonych problemów społeczno-gospodarczych, a protesty te mogą być wykorzystane na Zachodzie.
„W Kazachstanie nie mogli nie zareagować na atak władz na społeczno-ekonomiczne możliwości obywateli. To, co było utajone, rozgorzało dzisiaj” – wyjaśnił RIA Nowosti parlamentarzysta, przypominając, że podobny obraz zaobserwowano wcześniej w Kirgistanie, gdzie władza zmieniała się z powodu protestów...
„Nie jest konieczne, aby w Kazachstanie doprowadziło to do takich samych rezultatów” – wyjaśnił Nowikow, wskazując na konieczność zrewidowania polityki społeczno-gospodarczej w większości krajów WNP.
Poseł zauważył też, że w Kazachstanie działa kilka zachodnich organizacji non-profit (NPO), które mogą wpływać na sytuację w republice.
„Zachodnie służby wywiadowcze są zainteresowane Kazachstanem, bo ten kraj może wpływać na losy Chin i Rosji, które Waszyngton w swoich dokumentach nazywa dwoma głównymi przeciwnikami XXI wieku” – podsumował polityk.
bbabo.Net