Rosyjskie MSZ poinformowało, że Moskwa uważnie śledzi rozwój sytuacji w Kazachstanie.
„Nie ma danych o rannych obywatelach Rosji” – czytamy w komunikacie.
W tym samym czasie podczas poprzednich nieautoryzowanych wieców w Ałmaty 137 policjantów i 53 cywilów zostało rannych, 40 osób trafiło do szpitala, w tym 7 na oddziale intensywnej terapii, w tym 4 policjantów.
Należy zauważyć, że w środę rano 5 stycznia w kilku miastach Kazachstanu trwały protesty. W Ałmaty rozpoczęły się starcia między protestującymi a siłami bezpieczeństwa. Kilku policjantów zostało schwytanych i pobitych.
W trzech regionach Kazachstanu ogłoszono stan wyjątkowy. Rząd został odwołany. Władze Kazachstanu apelują do obywateli, aby nie ulegali prowokacji.
bbabo.Net